Korespondencja z Budapesztu
"Rzeczpospolita": Jak do tego doszło, że pobił pan rekord Kanady i został mistrzem świata w rzucie młotem?
Ethan Katzberg: Spodziewałem się fantastycznych zawodów i wiedziałem, że muszę dać z siebie wszystko, co tylko mam. Mój trener oraz mentor Dylan Armstrong (brązowy medalista igrzysk olimpijskich w pchnięciu kulą z 2008 roku - przyp. red.) powiedział po prostu: „Idź, zrób to!”. Doskonale przygotował mnie do tej imprezy fizycznie oraz mentalnie.
Czytaj więcej
Wojciech Nowicki po konkursie pełnym fajerwerków został wicemistrzem świata w rzucie młotem, bo n...
Co było kluczem do sukcesu?