Reklama

Lekkoatletyczne MŚ: Polski młot i dysk

Od dzisiaj w Pekinie mistrzostwa świata. Już w niedzielę wielkie emocje: w rzucie młotem Paweł Fajdek powinien dać nam pierwszy złoty medal.

Publikacja: 20.08.2015 21:00

Piotr Małachowski – zwycięstwo bardzo prawdopodobne

Foto: Archiwum

Polacy polecieli do Chin (większość z przystankiem aklimatyzacyjnym w Japonii) w nastrojach bojowych. Jadą nawet po trzy złote medale, gdyż dojrzało znakomite pokolenie w rzutach.

Paweł Fajdek ostatni raz przegrał konkurs młociarzy w marcu. Potem startował w 15 zwycięskich mityngach, by doprowadzić w Szczecinie rekord kraju do 83,93 m (najlepszy wynik na świecie od siedmiu lat). Ponad 80 m poza polskim mistrzem świata z Moskwy nie rzucił tego lata nikt.

Jeśli wypatrywać głównego rywala Fajdka, to jest nim Węgier Krisztian Pars, mistrz olimpijski z Londynu, mistrz Europy i dwukrotny wicemistrz świata. Wśród konkurentów jest też Siergiej Litwinow, syn Siergieja Litwinowa seniora, mistrza świata z 1983 i 1987 roku. Niestety, na liście startowej pojawił się również Iwan Tichon, dyskwalifikowany za doping na igrzyskach w Atenach (stracił srebro), MŚ w Helsinkach (stracił złoto) i igrzyskach w Pekinie (stracił, ale w sądzie odzyskał brąz) – jeszcze jeden przykład ułomnej polityki dopingowej IAAF pod rządami ustępującego prezydenta Lamine Diacka.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Lekkoatletyka
Poland Business Run – 3000 uczestników pobiegło w Warszawie
Lekkoatletyka
Noah Lyles, mistrz olimpijski w biegu na 100 m: „Żona zostaje na tylnym siedzeniu"
Lekkoatletyka
Święto biegania w Zakopanem. Przyjadą gwiazdy lekkiej atletyki
Lekkoatletyka
Armand Duplantis dla „Rzeczpospolitej": Nie wiem, gdzie są moje granice
Lekkoatletyka
Natalia Bukowiecka dla „Rzeczpospolitej": Sesje mnie stresują
Reklama
Reklama