Klęska 52:86 z Łotwą na inaugurację turnieju i kontuzja wykluczająca z gry liderkę zespołu Agnieszkę Bibrzycką nie nastrajały optymistycznie. Mecz z Grecją, która poprzedniego dnia pokonała Węgry aż 59:43, był dla młodej polskiej reprezentacji próbą ognia.
I nieustępliwa drużyna trenera Krzysztofa Koziorowicza tę próbę wytrzymała, zwyciężyła dzięki zrywowi w ostatnich minutach.
Od stanu 60:55 dla Grecji na 2.45 min przed końcem, Polki nie pozwoliły rywalkom powiększać dorobku. Ewelina Kobryn (17 pkt, 12 zb.), zdobywając pięć kolejnych punktów doprowadziła do remisu. Kluczowy okazał się blok (jedyny w polskim zespole) najmłodszej na parkiecie 20-letniej Agnieszki Skobel, która powstrzymała akcję rywalek, gdy do końca pozostawało 29 sekund. Teraz Polki miały swoją szansę. W krytycznym momencie piłka trafiła do Magdaleny Leciejewskiej (12 pkt, 12 zb.), a22-letnia skrzydłowa Lotosu Gdynia trafiła z półdystansu do kosza na dwie sekundy przed końcem.
Wygrana przybliża Polki do awansu, ale nie mogą one przegrać dzisiejszego meczu w Węgrami (godz. 17, transmisja TVP Sport).
Grupa B: • Polska - Grecja 62:60 (16:14, 15:12, 12:18, 19:16). Polska: E. Kobryn 17, J. Jeziorna 13, M. Leciejewska 12, D. Mieloszyńska 10, P. Pawlak 2 oraz A. Skobel 4, J. Walich 2, A. Gajda 2, J. Żurowska, I. Piekarska. Najwięcej dla Grecji: E. Maltsi 21, S. Kaltsidou 10.