Mirosław Żukowski: Smutek olimpijski

Igrzyska w Tokio nie zostały przełożone z inicjatywy MKOl, wymusiła to światowa opinia publiczna oraz sami sportowcy.

Publikacja: 24.03.2020 20:00

Mirosław Żukowski: Smutek olimpijski

Foto: AFP

To dowód, że Thomas Bach nie jest olimpijskim mężem stanu, tylko administratorem czekającym, aż istotne decyzje podejmą inni. Oczywiście przełożenie igrzysk to sprawa trudna, trzeba wziąć pod uwagę interesy wszystkich – gospodarzy, telewizji, sponsorów, sportowców – nikt rozsądny nie domaga się od MKOl arbitralnej stanowczości, ale trudno też było zaakceptować politykę płynięcia z prądem, a w tym wypadku raczej pod prąd rozsądku.

Czytaj także: Rozum w końcu wygrał

Przymiotnik „olimpijski" znaczył kiedyś tyle co szlachetny, dziś już nie znaczy. Pięć kolorowych kółek to globalnie wciąż jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli, ale ta rozpoznawalność przydatna jest jedynie na rynku finansów, a nie idei.

W normalnych czasach, gdy życie płynie w miarę spokojnie od igrzysk do igrzysk, to przestało dziwić. Ale kiedy świat się chwieje, ten pierwotny olimpizm byłby bardzo w cenie, podobnie jak lider, który udowodniłby sportowcom, że piękne słowa wygłaszane, gdy na stadionie zaczyna płonąć znicz, to nie tylko mowa-trawa wymuszona przez historię.

Koronawirus pokazał, kto wie, czy nie bardziej niż polityczne podziały zimnej wojny oraz korupcja i pobłażanie dopingowi w czasach Juana Antonio Samarancha, że olimpizm jako szlachetna idea jest martwy, a jego obecni władcy długo sprawiali wrażenie, jakby po finansowy sukces igrzysk i pomyślność MKOl gotowi byli iść po trupach.

To dowód, że Thomas Bach nie jest olimpijskim mężem stanu, tylko administratorem czekającym, aż istotne decyzje podejmą inni. Oczywiście przełożenie igrzysk to sprawa trudna, trzeba wziąć pod uwagę interesy wszystkich – gospodarzy, telewizji, sponsorów, sportowców – nikt rozsądny nie domaga się od MKOl arbitralnej stanowczości, ale trudno też było zaakceptować politykę płynięcia z prądem, a w tym wypadku raczej pod prąd rozsądku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
szachy
Radosław Wojtaszek: Szachy bez Rosji niczego nie tracą
szachy
Radosław Wojtaszek wraca do formy. Arcymistrz najlepszy w Katowicach
Szachy
Święto szachów i hitowe transfery w Katowicach
Inne sporty
Magnus Carlsen wraca do Polski. Będzie gwiazdą turnieju w Warszawie
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej