Zostawieni na lodzie

Łyżwiarstwo figurowe od kilku lat jedzie w nieznane, pozbawiane wielkich osobowości przez komercyjne rewie. Ale póki jest publika, spektakl trwa. 20 lutego zaczynają się w Helsinkach mistrzostwa Europy.

Publikacja: 15.01.2009 16:21

Zostawieni na lodzie

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Kiedy czołówka europejskich łyżwiarzy zjedzie do Hartwall Arena w stolicy Finlandii by walczyć o medale, Szwajcar Stephane Lambiel będzie akurat w podróży między Stars on Ice w Tokio i Art on Ice z Zurychu, a Jewgienij Pluszczenko dalej w trasie ze swoim Kings on Ice. Lambiel to dwukrotny mistrz świata i aktualny wicemistrz Europy. Pluszczenko jest mistrzem olimpijskim i ostatnim prawdziwym królem lodu.

Żaden z nich nie zakończył jeszcze kariery, przeciwnie – zapowiadają walkę o złoto następnych igrzysk w Vancouver. Ale Vancouver będzie za rok, a wielkie pieniądze czekają już teraz, więc korzystają, póki trwa boom, podkręcony jeszcze przez takie programy jak „Gwiazdy tańczą na lodzie” i ich klony w różnych krajach, od Rosji po Wielką Brytanię. Kiedyś starty w rewiach były biletem w jedną stronę, kto tak zarabiał, nie mógł już wystartować w igrzyskach.

Dziś nie ma podziału na zawodowców i amatorów, można odejść od wyczynowego sportu do rozrywki i wrócić. Łyżwiarze wybierają różnie. Węgierka Julia Sebestyen, mistrzyni Europy 2004, na początku stycznia tańczyła w Mediolanie w objazdowym show Pluszczenki, ale przyjedzie do Helsinek. Lambiel nie. Zabraknie też jego rodaczki Sary Meier, srebrnej medalistki sprzed roku, oraz wicemistrzów Europy i mistrzów świata w tańcach Isabelle Delobel i Oliviera Schoenfeldera, ale oni troje wycofali się akurat z powodu problemów ze zdrowiem.

Wielkie pieniądze skruszyły przede wszystkim rosyjską potęgę. Kiedyś zdarzały się mistrzostwa Europy, na których Rosjanie zdobywali wszystkie złote medale, ostatnio bywają takie, z których nie przywożą żadnego, jak w 2007 w Warszawie. Przed rokiem w Zagrzebiu zdobyli jedno złoto, w tańcach. Obrońcy tego tytułu Oksana Domnina i Maksim Szabalin wybierają się do Helsinek.

Będą też pozostali mistrzowie sprzed roku, Tomas Verner, Carolina Kostner oraz Niemcy Aliona Sawczenko i Robin Szolkowy. Verner jest Czechem, Kostner Włoszką, ale tak jak Sawczenko i Szolkowy, trenują w Niemczech. Tam jeszcze widać ślady dawnej potęgi wyczynowego łyżwiarstwa. W Polsce po odejściu Doroty i Mariusza Siudków nie ma żadnych łyżwiarzy na medal, nie ma nawet solistki, którą można by zgłosić do ME, ale w pozostałych konkurencjach będziemy reprezentowani. Przez dwóch solistów, jedną parę taneczną i aż trzy sportowe.

[ramka]Program mistrzostw europy w helsinkach

- Wtorek: Pary taneczne, taniec obowiązkowy (13.30) i sportowe program skrócony (19.30)

- Środa: Soliści program skrócony (11.45) i program dowolny par sportowych (18.30)

- Czwartek: Pary taneczne, taniec oryginalny (13) i program dowolny solistów (18.45)

- Piątek: Solistki, program skrócony (11) i pary taneczne, taniec dowolny (18.40)

- Sobota: Solistki, program dowolny (13.30)

- Niedziela: Pokazy mistrzów (15.30).

Transmisje w Eurosporcie i TVP Sport, a finały konkurencji również w TVP 2.[/ramka]

Kiedy czołówka europejskich łyżwiarzy zjedzie do Hartwall Arena w stolicy Finlandii by walczyć o medale, Szwajcar Stephane Lambiel będzie akurat w podróży między Stars on Ice w Tokio i Art on Ice z Zurychu, a Jewgienij Pluszczenko dalej w trasie ze swoim Kings on Ice. Lambiel to dwukrotny mistrz świata i aktualny wicemistrz Europy. Pluszczenko jest mistrzem olimpijskim i ostatnim prawdziwym królem lodu.

Żaden z nich nie zakończył jeszcze kariery, przeciwnie – zapowiadają walkę o złoto następnych igrzysk w Vancouver. Ale Vancouver będzie za rok, a wielkie pieniądze czekają już teraz, więc korzystają, póki trwa boom, podkręcony jeszcze przez takie programy jak „Gwiazdy tańczą na lodzie” i ich klony w różnych krajach, od Rosji po Wielką Brytanię. Kiedyś starty w rewiach były biletem w jedną stronę, kto tak zarabiał, nie mógł już wystartować w igrzyskach.

kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa
Kolarstwo
Trwa proces lekarza, który wspierał kolarzy. Nie zawsze były to legalne sposoby
Inne sporty
Czy peleton zwolni? Kolarze czują się coraz bardziej zagrożeni
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Kolarstwo
Michał Kwiatkowski wciąż jeszcze wygrywa
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń