Reklama
Rozwiń

Stoch - od marzeń na szczyt

Gdy 12-letni Kamil Stoch mówił w wywiadzie, że jego marzeniem jest złoty medal igrzysk olimpijskich, sam do końca nie wierzył, że ten cel osiągnie 14 lat później w Soczi

Publikacja: 10.02.2014 13:52

Stoch - od marzeń na szczyt

Foto: AFP

Stoch urodził się w Zakopanem, ale w Zębie wychował. Narty założył w wieku trzech lat, trzy lata później oddał swój pierwszy skok. Odległość – pięć metrów – jeszcze niewiele mówiła o jego możliwościach, ale skakanie spodobało mu się na tyle, że wkrótce zasilił szeregi Ludowego Klubu Sportowego Ząb. Przeczytaj sylwetkę naszego mistrza.

Hitem w internecie jest dzisiaj wywiad sprzed 14 lat. Wtedy, jako junior, dopiero marzył o wielkiej karierze i występie na igrzyskach olimpijskich. - Chciałbym wystartować na olimpiadzie i zdobyć złoty medal. Mam jeszcze czas, może za 5-6 lat wystartuje, jak będę dobrze skakał - powiedział 12-letni wówczas Stoch. Nieprzyzwyczajony jeszcze do kamer i fleszy, opowiadał o pierwszych oddanych skokach na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Teraz w wieku 26 lat do mistrzostwa świata zdobytego w zeszłym roku w Predazzo, dołożył złoty medal na igrzyskach olimpijskich.

Stoch nie dał wczoraj szans konkurencji. Media na całym świecie mówią o nokaucie i słowa te nie są przesadzone. Wczorajsze skoki Polaka na odległość 105,5 i 103,5 m były nie do osiągnięcia dla reszty stawki. Ponad 12 punktów przewagi na skoczni normalnej to przepaść. Po konkursie Stoch

zapewniał dziennikarzy

, że zrobił, co do niego należało. - Poszedłem, skoczyłem, zwyciężyłem - powiedział zawodnik z Zębu. Jak sam mówił, osiągnięty sukces jeszcze do niego nie docierał.

Po zeszłorocznym mistrzostwie świata na dużej skoczni w Predazzo ostrzegał, by nie nazywać go mistrzem. Teraz takie słowa pasują do niego, jak do żadnego innego obecnie skaczącego zawodnika. Stoch osiągnął to, czego w całej karierze nie udało się zdobyć jego idolowi, Adamowi Małyszowi. - Na pewno w karierze sportowca ważne są dokonania, osiągnięcia w mistrzostwach świata czy igrzyskach. Cieszą z pewnością medale, również ich liczba, ale jednak złoto jest złotem. To najcenniejsze i najbardziej wartościowe trofeum. Te wszystkie medale zamieniłbym na jeden złoty - powiedział Małysz.

Dla naszych skoczków to dopiero początek igrzysk. Przed nimi jeszcze dwa konkursy - drużynowy oraz indywidualny na skoczni dużej. Stoch, po wczorajszym zwycięstwie, jest faworytem do drugiego złotego medalu. Obliczenia wykazały, że gdyby wczoraj odbył się konkurs drużynowy, polscy skoczkowie również stanęliby na najwyższym stopniu podium.

Stoch urodził się w Zakopanem, ale w Zębie wychował. Narty założył w wieku trzech lat, trzy lata później oddał swój pierwszy skok. Odległość – pięć metrów – jeszcze niewiele mówiła o jego możliwościach, ale skakanie spodobało mu się na tyle, że wkrótce zasilił szeregi Ludowego Klubu Sportowego Ząb. Przeczytaj sylwetkę naszego mistrza.

Hitem w internecie jest dzisiaj wywiad sprzed 14 lat. Wtedy, jako junior, dopiero marzył o wielkiej karierze i występie na igrzyskach olimpijskich. - Chciałbym wystartować na olimpiadzie i zdobyć złoty medal. Mam jeszcze czas, może za 5-6 lat wystartuje, jak będę dobrze skakał - powiedział 12-letni wówczas Stoch. Nieprzyzwyczajony jeszcze do kamer i fleszy, opowiadał o pierwszych oddanych skokach na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Teraz w wieku 26 lat do mistrzostwa świata zdobytego w zeszłym roku w Predazzo, dołożył złoty medal na igrzyskach olimpijskich.

Inne sporty
Czy to najlepszy sportowiec 2024 roku? Dokonał rzeczy wyjątkowych
Inne sporty
Tomasz Chamera: Za wizerunek PKOl odpowiada jego prezes
pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Rekordowa impreza reprezentacji Polski
Pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Kolejne medale i polskie rekordy w Budapeszcie
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Inne sporty
Kolarstwo. Zakażą stosowania tlenku węgla?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku