Łukasz Turlej: To była akcja błyskawiczna

Wiceprzewodniczący Międzynarodowej Federacji Szachowej (FIDE) Łukasz Turlej o mistrzostwach świata w szachach szybkich i błyskawicznych, które odbędą się 26-30 grudnia w Warszawie.

Publikacja: 20.12.2021 21:00

Łukasz Turlej: To była akcja błyskawiczna

Foto: PAP/LESZEK SZYMAŃSKI

Jak doszło do tego, że Polska przejęła od Kazachstanu organizację tych mistrzostw?

Myśleliśmy o takiej imprezie od lat, ale konkurencja jest duża i w walce z rywalem pokroju np. Saudyjczyków nie mamy szans. Teraz skorzystaliśmy z okazji. Znaczenie Polski w strukturach międzynarodowych rośnie. Byłem na bieżąco i wiedziałem, że istnieje potencjalny problem. Szybko pojawił się temat przejęcia mistrzostw. Decyzja zapadła 24 godziny po rezygnacji Kazachów. Duże znaczenie miała rozmowa szefa FIDE z premierem Mateuszem Morawieckim, który przedstawił list gwarancyjny. To była akcja błyskawiczna. Mieliśmy na realizację całego przedsięwzięcia 16 dni.

Czytaj więcej

W szachach czym większą rolę odgrywa technologia, tym ważniejszy staje się czynnik ludzki

Dlaczego nasza pozycja w światowych szachach rośnie?

Jesteśmy coraz mocniej obecni w międzynarodowych strukturach. FIDE istnieje od 98 lat, ale jeszcze nigdy Polak nie był jej wiceprzewodniczącym. Mieliśmy jedną osobę w zarządzie w latach 50. Teraz jest nas więcej, podczas wyborów zaproponowaliśmy kandydatów do różnych komisji. Tomasz Delega jest przewodniczącym sędziów Europejskiej Unii Szachowej. Jesteśmy aktywni i widoczni. To naturalny proces, patrząc na liczbę grających w naszym kraju.

Jak dużo ludzi gra dziś w Polsce w szachy?

Nie mamy jeszcze aktualnych danych, ale w ostatnim roku przed pandemią odbyło się u nas 8 tys. turniejów rankingowych. Ta liczba nie obejmuje turniejów szkolnych ani rozgrywek towarzyskich. Niedawno zakończyły się mistrzostwa Europy w szachach szybkich i błyskawicznych. Rywalizacja odbyła się na płycie głównej katowickiego Spodka. To naturalne miejsce dla takich turniejów. Nikt nie rozważa już mniejszych obiektów.

Ile kosztuje organizacja mistrzostw świata?

Część kosztów pokrywa organizator, a część FIDE. Mogę powiedzieć, że pula nagród wynosi milion dolarów. Zawodnicy zagrają na Stadionie Narodowym. To prestiżowa rywalizacja, która generuje koszty, ale turniej będzie piękną wizytówką Polski. Mówimy o jednym z największych szachowych wydarzeń, ważniejszy jest tylko mecz o mistrzostwo świata. Rywalizacja w szachach szybkich i błyskawicznych jest łatwiejsza w odbiorze dla laika. Czas na ruch jest krótszy, partie nie trwają ośmiu godzin. Najważniejsze mają w internecie po kilkanaście milionów wyświetleń.

Mistrzostwa świata zobaczą na żywo kibice?

Turniej odbędzie się w Centrum Konferencyjnym na Stadionie Narodowym w Warszawie, będziemy mieli do dyspozycji 3 tys. m2. Nie możemy oczywiście w reżimie sanitarnym dopuścić do sytuacji, w której kibice będą się tłoczyli tuż przy stolikach, ale umożliwimy obserwację rywalizacji z balkonów. Rozpoczęliśmy właśnie sprzedaż biletów na każdy z pięciu dni mistrzostw.

Marzeniem organizatorów jest finał Magnus Carlsen kontra Jan-Krzysztof Duda?

Nasz zawodnik ma piąty numer startowy. Trzy lata temu na mistrzostwach świata w szachach błyskawicznych zagrał fantastycznie, wspólnie z Carlsenem zostawili wszystkich w tyle. Zobaczymy, czy teraz Jankowi pomogą ściany. Turniej na pewno otworzy Mazurek Dąbrowskiego.

Przekonanie Carlsena do udziału w takim turnieju to duże wyzwanie?

Negocjujemy z szachistami tylko kwestie organizacyjne, uczestnicy nie otrzymują startowego. Carlsen dostanie jeden z najlepszych pokoi w Marriocie oraz lożę Stadionu Narodowego na wyłączność. Zapewnimy mu także nowe auto z kierowcą. To standard podczas takich turniejów.

Kto jeszcze przyjedzie do Warszawy?

Swój udział potwierdził już drugi zawodnik światowego rankingu Alireza Firuzdża. Będą Hikaru Nakamura i Jan Niepomniaszczi. Przyjedzie do nas co najmniej ośmiu z dziesięciu czołowych zawodników światowego rankingu. Czeka nas fantastyczne wydarzenie i wielka promocja Polski. Turnieju takiej rangi, z taką obsadą jeszcze w naszym kraju nie było.

Inne sporty
Super Bowl. Wysokie loty Orłów
doping
Zielony ład w kolarstwie. Tlenek węgla oficjalnie zakazany
Inne sporty
Finał Super Bowl. Zwycięzca bierze wszystko
Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę
Inne sporty
Polskie kolarstwo. Nadzieja w kobietach i Stanisławie Aniołkowskim