Nie schodzi z podium

Justyna Kowalczyk w czołówce Tour de Ski. Polka była dwukrotnie trzecia w Oberhofie – w prologu i w biegu na 10 km. Dzisiaj zawody w Pradze

Aktualizacja: 29.12.2008 05:59 Publikacja: 28.12.2008 23:30

Justyna Kowalczyk

Justyna Kowalczyk

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Polka w sobotnim prologu na dystansie 2,8 km, biegnąc techniką dowolną, przegrała tylko z Niemką Claudią Nystad i Włoszką Arianną Folis.

Na najniższym stopniu podium stanęła wspólnie ze Słowenką Petrą Majdić. Obie miały po 2,3 sekundy straty do Nystad. Liderka Pucharu Świata Finka Aino-Kaisa Saarinen była ósma. Na starcie z powodu choroby (zapalenie gardła) zabrakło Szwedki Charlotty Kalli, która przed rokiem wygrała klasyfikację generalną Tour de Ski. Dzień później panie biegły 10 km techniką klasyczną, a Kowalczyk potwierdziła, że jest w wysokiej formie. Na niespełna 3 kilometry przed metą na czele było pięć zawodniczek, w tym Polka. Kontakt z czołówką traciła powoli Majdić, a zwyciężczyni prologu Niemka Nystad nie miała tym razem nic do powiedzenia, przegrywając z pierwszą na mecie Virpi Kuitunen ponad minutę.

Z Finką do końca próbowała walczyć Norweżka Marit Bjoergen, ale do pełni szczęścia zabrakło jej 1,9 s. Kowalczyk zachowała siły i zimną krew do końca, wyprzedzając na jednym z ostatnich podbiegów Saarinen i Follis, z którą przegrała dzień wcześniej. Dziś w czeskiej stolicy sprint na 1 km. Tegoroczny Tour de Ski będzie się składać z siedmiu startów na różnych dystansach. Zakończy go 4 stycznia górska wspinaczka w Val di Fiemme. Na razie Polka jest trzecia, za Kuitunen i Bjoergen. Poprzednie Tour de Ski skończyła na siódmym miejscu.

W rywalizacji mężczyzn Janusz Krężelok po dwóch startach jest 47. Prowadzi Szwajcar Dario Cologna przed Niemcem Axelem Teichmannem. Czech Lukas Bauer, zwycięzca poprzedniej edycji, jest poza pierwszą dziesiątką.

[ramka][srodtytul]Kobiety[/srodtytul]

Prolog (2,8 km): 1. C. Nystad (Niemcy) 6.17,2; 2. A. Follis (Włochy) 1,1 s straty; 3. P. Majdić (Słowenia) i J. Kowalczyk (Polska) 2,3; 5. M. Bjoergen (Norwegia) 7,6; 6. P. Muranen (Finlandia) 8,1. 10 km na dochodzenie: 1. V. Kuitunen (Finlandia) 24.20,7; 2. Bjoergen strata 1,9; 3. Kowalczyk 6,2; 4. Follis 8,9; 5. A.K. Saarinen (Finlandia) 10,4; 6. Majdić 29,4.Klasyfikacja Tour de Ski: 1. Kuitunen 30.23,2; 2. Bjoergen strata 2,2 s; 3. Kowalczyk 6,2; 4. Follis 8,7 5. Saarinen 10,7; 6. Majdić 29,4.

[srodtytul]Mężczyźni[/srodtytul]

Prolog (3,7 km) 1. A. Teichmann (Niemcy) 7.11,8; 2. D. Cologna (Szwajcaria) strata 8,2 s; 3. P. Northug (Norwegia) 13,0... 40. J. Krężelok (Polska) 30,8. 15 km na dochodzenie: 1. Cologna 43.05,1; 2. Teichmann strata 5,6; 3. S. Jauhojaervi (Finlandia) 26,6 ... 47. Krężelok 2.17,8.Klasyfikacja Tour de Ski: 1. Cologna 43.05,1; 2. Teichmann strata 5,6; 3. Jauhojaervi 26,6 ... 47. Krężelok 2.17,8. [/ramka]

[i]Transmisja w Eurosporcie o 14.45[/i]

Polka w sobotnim prologu na dystansie 2,8 km, biegnąc techniką dowolną, przegrała tylko z Niemką Claudią Nystad i Włoszką Arianną Folis.

Na najniższym stopniu podium stanęła wspólnie ze Słowenką Petrą Majdić. Obie miały po 2,3 sekundy straty do Nystad. Liderka Pucharu Świata Finka Aino-Kaisa Saarinen była ósma. Na starcie z powodu choroby (zapalenie gardła) zabrakło Szwedki Charlotty Kalli, która przed rokiem wygrała klasyfikację generalną Tour de Ski. Dzień później panie biegły 10 km techniką klasyczną, a Kowalczyk potwierdziła, że jest w wysokiej formie. Na niespełna 3 kilometry przed metą na czele było pięć zawodniczek, w tym Polka. Kontakt z czołówką traciła powoli Majdić, a zwyciężczyni prologu Niemka Nystad nie miała tym razem nic do powiedzenia, przegrywając z pierwszą na mecie Virpi Kuitunen ponad minutę.

szachy
Jan-Krzysztof Duda znów zagra w Polsce. Celuje w zwycięstwo
Inne sporty
Polacy szykują się do sezonu. Wrócą na olimpijski tor
Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa