Reklama

Boks: Grzmoty i pioruny w cenie biletu

Ledwo skończył się turniej World Boxing Super Series w kategorii junior ciężkiej, a już mówi się o kolejnych atrakcjach w tej wadze, m.in. z udziałem Krzysztofa Głowackiego.

Aktualizacja: 25.07.2018 20:20 Publikacja: 25.07.2018 19:16

Boks: Grzmoty i pioruny w cenie biletu

Foto: Wikipedia/Creative Commons CC0 1.0 Uniwersalna Licencja Domeny Publicznej

Wiele zależeć będzie jednak od decyzji triumfatora World Boxing Super Series Ukraińca Ołeksandra Usyka, który ma teraz wszystkie najcenniejsze pasy (WBC, WBA, IBF, WBO i The Ring). Jeśli przejdzie do wagi ciężkiej i zostawi tytuły, to można zaczynać od nowa, ale jeśli poczeka kilka miesięcy, by nacieszyć się zdobyczą, i zacznie szukać dobrze płatnych obron, to sytuacja będzie inna.

Na pewno nie zabraknie jednak wielkich wydarzeń. Michael Buffer, legendarny zapowiadacz walk, związał się wprawdzie na wyłączność z angielskim promotorem Eddiem Hearnem, więc jego słynne „zapraszam na wielkie grzmoty" będziemy słyszeć rzadziej, ale grzmoty z piorunami na światowych ringach i tak będą.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Boks
Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany, prezydent Zełenski mu dziękuje. Kiedy kolejna walka?
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Reklama
Reklama