Reklama
Rozwiń
Reklama

Krzysztof Głowacki stracił tytuł mistrza świata

Krzysztof Głowacki przegrał z Oleksandrem Usykiem i stracił tytuł mistrza świata organizacji WBO w wadze junior ciężkiej.

Aktualizacja: 18.09.2016 21:15 Publikacja: 18.09.2016 21:02

Oleksandr Usyk (z lewej) i Krzysztof Głowacki stoczyli walkę na najwyższym poziomie

Oleksandr Usyk (z lewej) i Krzysztof Głowacki stoczyli walkę na najwyższym poziomie

Foto: PAP, Adam Warżawa

Janusz Pindera z Gdańska

To był wspaniały bokserski spektakl w trójmiejskiej Ergo Arenie. W starciu dwóch niepokonanych mistrzów lepszy był Ukrainiec, złoty medalista igrzysk olimpijskich w Londynie (2012). Sędziowie nie mieli wątpliwości, punktując wygraną Usyka: 119:109, 117:111, 117:111.

– Był lepszy, wygrał zasłużenie – powiedział po walce Głowacki i od razu złożył obietnicę: ale wrócę silniejszy.

Usyk bije rekord

29-letni Usyk zdobył pas mistrzowski w dziesiątej zawodowej walce, bijąc tym samym rekord Evandera Holyfielda, który sięgnął po tytuł w kategorii cruiser w swoim 12. pojedynku. Usyk dokonał tego na oczach Witalija Kliczki, który dotarł do Ergo Areny wraz z żoną tuż przed rozpoczęciem pojedynku, a także Wasyla Łomaczenki, dwukrotnego mistrza olimpijskiego i zawodowego czempiona dwóch kategorii, oraz jego ojca Anatolija, którzy przylecieli do Gdańska dzień wcześniej.

Wasyl to serdeczny przyjaciel, co Ukrainiec podkreśla na każdym kroku, a jego ojciec to człowiek, który nauczył go boksu na najwyższym poziomie. W Ergo Arenie nie stał wprawdzie w jego narożniku, ale to on ustalił z nim taktykę na ten pojedynek, to jemu, a nie Jamesowi Ali Bashirowi, dziękował po walce Usyk.

Reklama
Reklama

Krzysztof Głowacki zrobił, co mógł, by zachować mistrzowski pas, ale rywal okazał się lepszym pięściarzem. – Jest głodny zwycięstw, widać to w jego oczach. To najtrudniejszy z możliwych rywali – mówił przed walką z Usykiem trener Fiodor Łapin.

Pan Bokser

Trafił w punkt, Oleksandr Usyk walczył jak na mistrza olimpijskiego, mistrza świata i Europy przystało. Nie mieli racji ci, którzy twierdzili, że straci siły w końcowej fazie pojedynku, i przekonywali, że styl, jaki prezentuje, nie sprawdzi się na zawodowym ringu. Raz jeszcze okazało się, że obiegowe prawdy nie dotyczą sportowców wybitnych. takich właśnie jak Usyk. – Nogi karmią wilka – skomentował te opinie Ukrainiec już po walce, w której boksował perfekcyjnie. Walcząc z odwrotnej pozycji, podobnie jak Głowacki, pokazał, jakich cudów można dokonać prawą ręką, demonstrując przy tym modelową wręcz pracę nóg. „Główka" robił co mógł, ale nie był w stanie dopaść Ukraińca. Czasami go trafiał, ale ten umiejętnie amortyzował siłę uderzeń jedynego polskiego mistrza świata.

I do końca był konsekwentny: nie zdecydował się ma ringową wojnę z Głowackim, bo ryzyko byłoby dla niego zbyt duże. Wykorzystał swoją szybkość rąk i mobilność i były to argumenty decydujące o jego przewadze w tej walce. Wygrał pewnie i jednogłośnie, na obcym ringu pokonał mistrza świata i zabrał mu pas WBO.

– To jest Pan Bokser – powiedział o Usyku Dariusz Michalczewski, przed laty wielki mistrz kategorii półciężkiej. – Głowacki zrobił co mógł, walczył znakomicie, ale Usyk był od niego zdecydowanie lepszy – mówił w rozmowie z „Rz" „Tygrys" Michalczewski.

Ukrainiec też chwalił Głowackiego, ale porażka jest porażką i mocno boli. Polak stracił pas, spadł z piedestału i teraz będzie musiał ponownie wspinać się na szczyt.

Pas dla Ewy

A jest już na nim Ewa Piątkowska, która zdobyła wakujący pas WBC w wadze junior średniej, wygrywając pewnie z Aleksandrą Magdziak Lopes, Polką urodzoną w Gliwicach, od lat mieszkającą w USA. Sędziowie nie mieli wątpliwości, Piątkowska zdobyła tytuł zasłużenie. Zawsze to jakieś pocieszenie, nie mamy mistrza świata, ale zyskaliśmy mistrzynię.

Boks
Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany, prezydent Zełenski mu dziękuje. Kiedy kolejna walka?
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama