Stojący na czele MKOlu Thomas Bach powiedział, że jest "bardzo zaniepokojony" sposobem zarządzania dyscypliną przez AIBA.
Mimo iż przedstawiciele AIBA zapewniają, że wypełnili wszystkie wymagania MKOl-u, to jednak kierownictwo tej ostatniej instytucji jest niezadowolone z raportu na temat zarządzania, sędziowania i walki z dopingiem w boksie amatorskim.
MKOl podtrzymał decyzję, podjętą w grudniu 2017 roku, o zawieszeniu środków przekazywanych AIBA do czasu dowiedzenia przez tę organizację zmian w zakresie zarządzania finansami.
- MKOl zastrzega sobie prawo do przyjrzenia się kwestii umieszczenia boksu w programie Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku - powiedział Bach.
AIBA nie kryje rozczarowania stanowiskiem MKOl-u.