Stawką ćwierćfinałowej walki drugiej edycji turnieju World Boxing Super Series (WBSS) w wadze junior ciężkiej będzie pas interim WBO. A jeśli zwycięzca pojedynku w Manchesterze, w którym zmierzą się posiadacz wszystkich tytułów w tej wadze, Ukrainiec Ołeksandr Usyk z Anglikiem Tonym Bellewem, potwierdzi, że nie będzie ich bronił, to Głowacki lub Rosjanin Własow automatycznie zostanie prawdziwym mistrzem WBO.
Głowacki miał już ten pas, zdobył go w sierpniu 2015 roku w Newark, nokautując wieloletniego czempiona Marca Hucka. To była prawdziwa wojna. Na ringu w Prudential Center najpierw leżał Polak, ale wstał i ruszył do ataku. W 11. starciu niemiecki mistrz wisiał już nieprzytomny na linach.