Aktualizacja: 08.11.2018 23:11 Publikacja: 08.11.2018 18:33
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Stawką ćwierćfinałowej walki drugiej edycji turnieju World Boxing Super Series (WBSS) w wadze junior ciężkiej będzie pas interim WBO. A jeśli zwycięzca pojedynku w Manchesterze, w którym zmierzą się posiadacz wszystkich tytułów w tej wadze, Ukrainiec Ołeksandr Usyk z Anglikiem Tonym Bellewem, potwierdzi, że nie będzie ich bronił, to Głowacki lub Rosjanin Własow automatycznie zostanie prawdziwym mistrzem WBO.
Głowacki miał już ten pas, zdobył go w sierpniu 2015 roku w Newark, nokautując wieloletniego czempiona Marca Hucka. To była prawdziwa wojna. Na ringu w Prudential Center najpierw leżał Polak, ale wstał i ruszył do ataku. W 11. starciu niemiecki mistrz wisiał już nieprzytomny na linach.
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego boksu został Rijad.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Sobotnia rewanżowa walka Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym będzie najdroższą w historii wagi ciężkiej. Obaj zarobią prawie 200 mln dol.
O Julii Szeremecie, czyli wicemistrzyni olimpijskiej z Paryża, mówi się bez przerwy od czterech miesięcy. Ostatnio najczęściej o jej przyszłości.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Tyson Fury, czyli samozwańczy Król Cyganów i były już mistrz świata wagi ciężkiej, kończy karierę. Nie brakuje jednak głosów, że wkrótce wróci.
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego boksu został Rijad.
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Sobotnia rewanżowa walka Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym będzie najdroższą w historii wagi ciężkiej. Obaj zarobią prawie 200 mln dol.
Boks olimpijski może zniknąć z programu igrzysk olimpijskich w Los Angeles, ale historia sugeruje, że to może być zmiana, na której wszyscy stracą.
O Julii Szeremecie, czyli wicemistrzyni olimpijskiej z Paryża, mówi się bez przerwy od czterech miesięcy. Ostatnio najczęściej o jej przyszłości.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Kolejna wielka walka za nami. 96 tysięcy ludzi na Wembley, miliony przed telewizorami, gigantyczne honoraria dla mistrzów wagi ciężkiej i hymn Arabii Saudyjskiej na początek, wskazujący, kto za to wszystko płaci.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas