Mistrz uratowany cudem

W sobotniej walce Terence’a Crawforda z Amirem Khanem w Nowym Jorku faworytem będzie Amerykanin, mistrz świata wagi półśredniej, ale Anglik też ma swoje atuty.

Aktualizacja: 17.04.2019 18:42 Publikacja: 17.04.2019 18:34

Mistrz uratowany cudem

Foto: shutterstock

Najważniejsze z nich to szybkość i doświadczenie. Być może więc Khan urwie kilka rund Crawfordowi, ale ostatecznie przegra, prawdopodobnie przed czasem, bo ma „szklaną szczękę”. Takie są opinie nie tylko amerykańskich ekspertów.

Sensacji w Madison Square Garden nie należy się spodziewać. Szybkość Khana nie zrobi wrażenie na równie szybkim Crawfordzie, któremu doświadczenia też nie można odmówić. Wygrał przecież wszystkie 34 walki, w tym 25 przed czasem, był mistrzem wagi lekkiej, superlekkiej, teraz broni pasa WBO w wadze półśredniej i wszystko wskazuje na to, że Khan nie będzie miał nad nim przewagi w żadnej płaszczyźnie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Boks
Walka Ołeksandr Usyk - Tyson Fury. Trylogii nie będzie