Reklama

Z łokcia i po gongu

Skandal w Rydze, gdzie Krzysztof Głowacki przegrał w półfinale World Boxing Super Series z Łotyszem Mairisem Briedisem.

Aktualizacja: 16.06.2019 20:19 Publikacja: 16.06.2019 18:58

Krzysztof Głowacki upada na ring po raz pierwszy. Chwilę wcześniej rywal uderzył go łokciem w twarz

Krzysztof Głowacki upada na ring po raz pierwszy. Chwilę wcześniej rywal uderzył go łokciem w twarz

Foto: EAST NEWS, Tomasz Radzik

Krzysztof Głowacki po krótkiej, dramatycznej walce, został znokautowany w trzeciej rundzie. Ekipa Polaka zapowiedziała jednak, że złoży protest, gdyż rywal Głowackiego grał wyjątkowo nieczysto.

Faulem na faul

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Boks
Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany, prezydent Zełenski mu dziękuje. Kiedy kolejna walka?
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Reklama
Reklama