Reklama

Boks: Anthony Joshua znokautował Erika Molinę

Anglik w mistrzowskim stylu znokautował w Manchesterze Erika Molinę. Teraz czas na Władimira Kliczkę.

Aktualizacja: 11.12.2016 21:55 Publikacja: 11.12.2016 19:21

Anthony Joshua to już dziś wielka atrakcja wagi ciężkiej. A po walce z Władimirem Kliczką może być j

Anthony Joshua to już dziś wielka atrakcja wagi ciężkiej. A po walce z Władimirem Kliczką może być jeszcze lepiej.

Foto: PAP/EPA, Sean Dempsey Sean Dempsey

Złoty medalista igrzysk w Londynie skończył walkę w trzeciej rundzie. Najpierw rzucił Molinę na deski precyzyjnym prawym, a gdy ten z trudem wstał, zaś sędzia niezbyt rozsądnie pozwolił mu kontynuować pojedynek, zniszczył go serią ciosów z obu rąk. – Zrobiłem to tak, jak chciałem. On nie zadał więcej niż dwa ciosy – tak skomentował pojedynek najgroźniejszy dziś mistrz wagi ciężkiej.

18 walk i 18 nokautów, taki jest bilans niesamowitej kariery 27-letniego Joshuy. Molina – Amerykanin z Teksasu – miał podobny plan jak w walce z Tomaszem Adamkiem w kwietniu w Krakowie, gdzie znokautował „Górala" w dziesiątym starciu prawym sierpowym. Ale szybko zrozumiał, że podjął się misji niemożliwej do wykonania.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Boks
Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany, prezydent Zełenski mu dziękuje. Kiedy kolejna walka?
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Reklama
Reklama