Finał MŚ w snookerze: Selby – Murphy

W finale mistrzostw świata w snookerze walczą Anglicy Mark Selby i Shaun Murphy. Obaj zdobywali już tytuły w Crucible Theatre, obaj gwarantują dobry mecz o tytuł.

Aktualizacja: 02.05.2021 15:56 Publikacja: 02.05.2021 15:47

Finał MŚ w snookerze: Selby – Murphy

Foto: stock.adobe.com

Mark Selby pokonał w półfinale Stuarta Binghama 17:15, pod długim boju, pełnym znakomitych zagrań i zwrotów akcji, ale także wypełnionym grą taktyczną.

Do rozstrzygnięcia trzeba było aż pięciu sesji (ostatnia sprowadziła się jednak tylko do jednej partii). Selby, mistrz z 2014, 2016 i 2017 roku (więcej razy wygrywały tylko legendy: Stephen Hendry, Ronnie O’Sullivan, Steve Davis i John Higgins), był faworytem. Bingham, mistrz z 2015 roku, miał jednak serię pięciu wygranych partii, prowadził 12:9 i zanosiło się na pewną niespodziankę, lecz doskonały finisz snookerzysty z Leicester dał mu niełatwe zwycięstwo. – To była niezwykle wyczerpująca rozgrywka. Stuart jest znakomitym zawodnikiem. To trochę dziwne, że grał w Sheffield jako kwalifikant, gdyż z pewnością jest w pierwszej ósemce świata – mówił zwycięzca. Shaun Murphy przegrywał z Kyrenem Wilsonem, szóstym snookerzystą rankingu światowego, już 4:10, potem 9:12, ale w drugiej części półfinału także pokazał żelazną wolę zwycięstwa i pokonał młodszego rywala 17:12 (wygrał osiem kolejnych partii). – Bardzo pomogła mi obecność publiczności. Była moim wsparciem, więc próbowałem odwdzięczyć się ludziom na trybunach. Zawsze potrzebuję takich emocji. Wszyscy psychologowie mówią, że trzeba także bawić się grą, by w pełni pokazać swe możliwości. W tym roku kilka razy snooker mnie nie bawił, ale teraz sądzę, że to byłaby niesamowita sprawa być w klubie tych, którzy zdobyli mistrzostwo świata przynajmniej dwa razy. Nie będę faworytem w finale, ale to mi pasuje – mówił mistrz sprzed 16 lat. Wielokrotnych mistrzów widziano w Crucible tylko sześciu. Murphy miał już wcześniej szanse do nich dołączyć, ale ich nie wykorzystał. Grał o tytuł w 2009 r. (przegrał z Johnem Higginsem) i 2015 (uległ Stuartowi Binghamowi). Z Markiem Selbym znają się doskonale, grali razem w klubie Williego Thorne’a w Leicester, już wtedy gdy mieli po 14-15 lat. Selby, numer 4 rankingu światowego, przegrał w finale tylko raz w 2007 roku z Higginsem, gdy debiutował w walce o główną nagrodę. Miał w 2019 roku kryzys formy, ale w tym sezonie znów jest silny – wygrał. m. in. turnieje rankingowe European Masters i Scottish Open. Finał zaczął się w niedzielę, mistrza poznamy zapewne w poniedziałek wieczorem. Będzie nim ten, kto wygra 18 partii (z możliwych 35). Główna nagroda to 500 tys, funtów szerlingów, pokonany finalista otrzyma 200 tysięcy. Transmisje telewizyjne w Eurosporcie.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Inne sporty
Otylia Jędrzejczak ponownie prezesem Polskiego Związku Pływackiego
SPORT I POLITYKA
Aliszer Usmanow chce odzyskać władzę. Oligarcha Putina wraca do gry
kajakarstwo
92 medale i koniec. Rewolucja w reprezentacji Polski, odchodzi dwóch trenerów
kolarstwo
Marek Leśniewski, nowy prezes PZKol: Jestem zaprawiony w boju
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Inne sporty
Wybory w Polskim Związku Kolarskim. Kto wygrał i czy prezes jest prezesem?