Reklama
Rozwiń

Koszmar Jerzego Janowicza trwa

Polski gracz nr 1 przegrał w pierwszej rundzie w Rzymie z Philippem Kohlschreiberem 6:4, 6:7, 2:6, choć miał w tie breaku dwa meczbole przy swoim serwisie. Agnieszka Radwańska w Madrycie nie dała rady Marii Szarapowej.

Publikacja: 11.05.2014 22:30

Jerzy Janowicz przegrał dziewiąty mecz z rzędu

Jerzy Janowicz przegrał dziewiąty mecz z rzędu

Foto: AFP

Z sobotniego półfinału Polki z Rosjanką w Caja Magica wart zapamiętania był tylko pościg Agnieszki w drugim secie, gdy od stanu 0:3 wygrała kolejno cztery gemy. Ale Szarapowa szybko odzyskała równowagę, wypaliła kilka asów i zwyciężyła 6:1, 6:4.

Dla polskiej rakiety nr 1 półfinał to wyrównanie najlepszego wyniku w Madrycie, ponad 300 punktów rankingowych netto więcej (plus ponad 170 tys. euro premii) i spokój z rywalizacją do wtorku lub środy – gdy zagra w drugiej rundzie kolejnego dużego turnieju w Rzymie. W dalszym ciągu Radwańska pozostaje przodownicą pracy w WTA, 28 zwycięstw ma jeszcze tylko Carla Suarez Navarro.

– Nie mogłam wiele zrobić w pierwszym secie. Szarapowa zepchnęła mnie do obrony. W drugim było trochę lepiej, ale znów Maria grała najlepiej w najważniejszych chwilach – mówiła Polka. Rosjanka zagrała trzysetowy finał z Simoną Halep nerwowo, ale też zwycięsko, od 27. urodzin (19 kwietnia) nie przegrała meczu (wygrała 11, wszystkie na czerwonej mączce), w poniedziałek będzie siódma na świecie.

Mecz o tytuł w stolicy Hiszpanii zagrali Rafael Nadal i Kei Nishikori. Japończyk rozegrał dzień wcześniej świetny, prawie trzygodzinny półfinał z Davidem Ferrerem (do rozstrzygnięcia potrzebował 10 meczboli), więc stawiać na Nishikoriego było sporym ryzykiem (ich wcześniejszy bilans: 6–0 dla Nadala). Dzielny Kei już po półfinale mógł jednak z dumą mówić, że jest tenisistą z pierwszej dziesiątki świata.

W Magicznym Pudełku jeszcze nie rozpoczęto finałów, a już ruszył podobny, także łączony turniej WTA i ATP w Rzymie. Na sławnych kortach Foro Italico w niedzielę w pierwszej rundzie zagrał Jerzy Janowicz. Trafił na Philippa Kohlschreibera (27. ATP) i wydawało się, że po ośmiu kolejnych porażkach wreszcie odnalazł rytm zwycięskich uderzeń. Najlepiej szło mu w końcówce pierwszego seta i na początku drugiego, gdy szybkie przełamanie serwisu rywala dało mu komfort prowadzenia 6:4, 2:0.

Niestety, ciąg dalszy był smutny: rywal doprowadził do tie-breaka, w nim Polak prowadził 6–4, miał serwis i nic z tego nie wynikło. Cztery kolejne punkty dla Niemca, przegrany set, potem już szybko drugi. Porażka numer dziewięć z rzędu, nie chce się już ich liczyć, tak samo jak tego, o ile miejsc spadnie Janowicz w poniedziałkowym rankingu. Stracił 140 punktów za ubiegłoroczny ćwierćfinał – to niemało. Prognoza na Paryż: chmurna.

Poza Agnieszką Radwańską innych polskich singlistek i singlistów w Rzymie nie będzie. Eliminacji nie przeszli Urszula Radwańska (ale pierwszy mecz wygrała, przełamując długą serię porażek), Katarzyna Piter i Łukasz Kubot.

> Madryt.

Turniej WTA (Premier Mandatory – 4,24 mln dol.)

1/2 finału

:


M. Szarapowa (Rosja, 8) – A. Radwańska (Polska, 3) 6:1, 6:4


S. Halep (Rumunia, 4) – P. Kvitova (Czechy, 5) 6:7 (4-7), 6:3, 6:2


Finał:

Szarapowa – Halep 1:6, 6:2, 6:3

> Madryt.

Turniej ATP (Masters 1000 – 3,67 mln euro)

1/2 finału

:


R. Nadal (Hiszpania, 1) – R. Bautista Agut (Hiszpania) 6:4, 6:3


K. Nishikori (Japonia, 10) – D. Ferrer (Hiszpania, 5) 7:6 (7-5), 5:7, 6:3


Finał:

Nadal – Nishikori 2:6, 6:4, 3:0, krecz

> Rzym.

Turniej WTA (Premier 5 – 2,63 mln dol.)

Kwalifikacje – I runda:

U. Radwańska (Polska) – Z. Dijas (Kazachstan) 7:6 (8-6), 6:2


A. Tomljanović (Chorwacja) – K. Piter (Polska) 6:0, 6:1


Kwalifikacje – II runda:

B. Bencic (Szwajcaria) – Radwańska 6:1, 6:2

> Rzym.

Turniej ATP (Masters 1000 – 2,89 mln euro)

Kwalifikacje – I runda:

A. Mannarino (Francja) – Ł. Kubot (Polska) 7:5, 6:4


I runda

: P.  Kohlschreiber (Niemcy) – J. Janowicz (Polska) 4:6, 7:6 (8-6), 6:2


Z sobotniego półfinału Polki z Rosjanką w Caja Magica wart zapamiętania był tylko pościg Agnieszki w drugim secie, gdy od stanu 0:3 wygrała kolejno cztery gemy. Ale Szarapowa szybko odzyskała równowagę, wypaliła kilka asów i zwyciężyła 6:1, 6:4.

Dla polskiej rakiety nr 1 półfinał to wyrównanie najlepszego wyniku w Madrycie, ponad 300 punktów rankingowych netto więcej (plus ponad 170 tys. euro premii) i spokój z rywalizacją do wtorku lub środy – gdy zagra w drugiej rundzie kolejnego dużego turnieju w Rzymie. W dalszym ciągu Radwańska pozostaje przodownicą pracy w WTA, 28 zwycięstw ma jeszcze tylko Carla Suarez Navarro.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Tenis
17-letnia Rosjanka znów za silna dla Igi Świątek. Polka nie obroni tytułu w Indian Wells
Tenis
Brąz cenniejszy niż złoto. Iga Świątek bierze rewanż za igrzyska
Tenis
Indian Wells. Rozpędzona Iga Świątek
Tenis
Raj zamienił się w piekło. Hubert Hurkacz przegrywa w Indian Wells
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Tenis
WTA w Indian Wells. Iga Świątek w najlepszym wydaniu. Jest jedno ale
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń