Hurkacz nie zagra w Wiedniu z Djokoviciem

Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (6-8), 6:7 (2-7) z Włochem Lorenzo Sonego mecz 1/8 finału turnieju ATP w stolicy Austrii. Stawką był ćwierćfinał, w nim spotkanie z liderem rankingu światowego

Aktualizacja: 29.10.2020 21:13 Publikacja: 29.10.2020 20:59

Lorenzo Sonego

Lorenzo Sonego

Foto: AFP

Lorenzo Sonego (88. ATP), który przegrał decydujący mecz kwalifikacji w Wiener Stadthalle i w turnieju głównym znalazł się tylko dzięki rezygnacji Diego Schwartzmana – wciąż ma dużo szczęścia.

Pokonał Polaka w dwóch tie-breakach, choć w pierwszym przegrywał już 0-4 i dwa razy bronił piłki setowe. Trzeba oddać zwycięzcy – wykorzystał także sporą chwiejność gry Huberta Hurkacza, który efektowne ataki przeplatał zaskakująco prostymi błędami.

Sezon dla Hurkacza jeszcze się nie kończy. Polski tenisista zagra w przyszłym tygodniu w Paryżu w halowym turnieju z cyklu ATP Masters 1000. Tenisowa jesień pierwszej polskiej rakiety nie wypada jednak zbyt okazale: Cincinnati – I runda, US Open – II runda, Kitzbuehel – II runda, Rzym – III runda (1/8 finału), Roland Garros – I runda, Kolonia – III runda (1/4 finału). Może z hali Bercy Hubert Hurkacz przywiezie coś więcej.

Sonego zagra w wiedeńskim ćwierćfinale z Novakiem Djokoviciem, który wygrywając z Filipem Krajinoviciem i Borną Coriciem wykonał pierwszy punkt planu – zagwarantował sobie nr 1 na świecie na koniec roku (po raz szósty w karierze), bez startu w Paryżu i dbałości o wynik finałów ATP w Londynie.

W Wiedniu, oprócz Sonego i Djokovicia, w 1/4 finału zagrają: Stefanos Tsitsipas/Grigor Dimitrow – Daniel Evans, Kevin Anderson – Daniił Miedwiediew oraz Andriej Rubliow – Dominic Thiem.

W turnieju deblowym Łukasz Kubot i Marcelo Melo wygrali w ćwierćfinale 7:5, 6:3 z parą Juergen Melzer i Edouard Roger-Vasselin. Polak i Brazylijczyk wciąż walczą o start w Masters, przed rozstrzygnięciami w Wiedniu są w klasyfikacji na 11. pozycji, w Londynie zagra osiem debli.

Lorenzo Sonego (88. ATP), który przegrał decydujący mecz kwalifikacji w Wiener Stadthalle i w turnieju głównym znalazł się tylko dzięki rezygnacji Diego Schwartzmana – wciąż ma dużo szczęścia.

Pokonał Polaka w dwóch tie-breakach, choć w pierwszym przegrywał już 0-4 i dwa razy bronił piłki setowe. Trzeba oddać zwycięzcy – wykorzystał także sporą chwiejność gry Huberta Hurkacza, który efektowne ataki przeplatał zaskakująco prostymi błędami.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Magiczny tenis Igi Świątek. Jest drugi kolejny finał w WTA w Madrycie
Tenis
Rywalka Igi Świątek: „Jestem starsza i mądrzejsza”
Tenis
Madryt we łzach. Wzruszające pożegnanie Rafaela Nadala
Tenis
Hubert Hurkacz żegna się z Madrytem. Serwis tym razem nie pomógł
Tenis
Pojawiły się nerwy i strach. Iga Świątek awansowała do półfinału w Madrycie
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił