Liderka rankingu WTA nie dała Kolumbijce Osorio, 84. w rankingu, żadnych szans. W pierwszym secie po czterech gemach było 4:0 dla Świątek, a Osorio dwa razy dała się przełamać.
Dopiero po czwartym gemie Osorio wykorzystała błędy Świątek, by nawiązać walkę, udało się jej nawet przełamać Świątek, ale ostatecznie set zakończył się wynikiem 6:2 dla tenisistki z Raszyna - czytamy w Onecie.
Czytaj więcej
Pierwszy dzień przyniósł w Melbourne dwa polskie zwycięstwa. Trudniejsze Igi Świątek i łatwiejsze Huberta Hurkacza.
W drugim secie Iga Świątek utrzymała przewagę, miała jednak pewne problemy przy własnym podaniu i nie ustrzegła się od błędów. Mimo pewnego zwycięstwa, podobnie jak w pierwszym spotkaniu, Świątek nie zachwyciła formą, ale najważniejsze, że udało jej się wykonać zadanie i pewnie awansować do III rundy.
W kolejnym meczu Świątek zagra ze zwyciężczynią z pary Cristina Bucsa - Bianca Andreescu. Ta pierwsza to 100. zawodniczka rankingu WTA, druga zajmuje w nim 43. miejsce.