Polka najpierw dokończyła spotkanie z Akguł Amanmuradową z Uzbekistanu. Grały od wyniku 6:2, 3:3, 30-15, skończyło się na 6:2, 6:4, czyli Agnieszce do sukcesu wystarczyły niepełne cztery gemy pracy.
Dwie godziny później piąta tenisistka świata wyszła na kort centralny walczyć z tenisistką nr 139 w rankingu, Karoliną Pliskovą. Wygrała 6:4, 6:4. Mecz zaczął się od ataku Czeszki, po kilkunastu minutach Pliskova prowadziła 4:1, głównie dzięki świetnemu serwisowi.
Radwańska powstrzymała rozpęd rywalki przed końcem seta, wygrała kolejno 7 gemów i prowadząc 2:0 w secie drugim kontrolowała wydarzenia do ostatniej piłki. Pozostaną jej wspomnienia, że chwilami było gorąco, także dosłownie, bo temperatura sięgała 30 stopni.
Dziś w ćwierćfinale Polka zmierzy się z Su[pauza]Wei Hsieh z Tajwanu. Rywalka ma ranking 123. WTA, walczy w turnieju od kwalifikacji i z Agnieszką wcześniej nie grała.
Łukasz Kubot odpadł z turnieju na kortach ziemnych w Acapulco. Zakończył występ na drugiej rundzie i porażce 3:6, 3:6 z Hiszpanem Davidem Ferrerem. Teraz przed Kubotem przejazd z Meksyku do Kalifornii, kilka dni treningów na kortach twardych i start od 8 marca w Indian Wells (4,7 mln dol.).