Roger Federer odzyskuje wiarę

W półfinałach turnieju w Paryżu zagrają Rafael Nadal i David Ferrer oraz Roger Federer i Novak Djoković. Polscy debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski w sobotę dowiedzą się, czy startują w Masters

Publikacja: 01.11.2013 23:23

Roger Federer odzyskuje wiarę

Foto: AFP

Będzie ciekawy paryski półfinał Federera z Djokoviciem, bo Szwajcar niespełna tydzień po porażce z Argentyńczykiem w finale w Bazylei, tym razem pokonał Juana Martina Del Potro 6:3, 4:6, 6:3. Może to wreszcie oznaka stabilnego wzrostu formy Szwajcara. Grał rzeczywiście dobrze, potwierdzały to statystyki i brawa widzów.

Federer wytrzymywał mocne wymiany, był szybki, pewny serwis też mu pomagał. Aż nie chciało się wierzyć, że to ten sam tenisista, który w tym roku wygrał tylko jeden turniej, przegrywał z niezbyt znanymi rywalami, a potem długo i mętnie tłumaczył się z porażek.

W piątek w hali Bercy wróciło sporo Federerowej magii. I nie tylko. – To zwycięstwo przywróciło mi wiarę w siebie, takie mecze teraz są mi potrzebne najbardziej – mówił wyraźnie ucieszony Szwajcar. Co do półfinału z Serbem, to najważniejsze było jego zdanie: – Wolę grać z nim teraz, niż cztery miesiące temu – teraz wierzę w swe szanse.

Djoković łatwo pokonał w ćwierćfinale Stanislasa Wawrinkę, tak samo jak Rafael Nadal Richarda Gasqueta. Czwartkowy mecz Hiszpana z Jerzym Janowiczem był znacznie bardziej wyrównany i atrakcyjny.

Kto chciał zobaczyć w Paryżu zapowiedź turnieju mistrzów ATP, ten zobaczył, że niedługo w hali nad Tamizą chyba nie będzie wielkich niespodzianek. Londyńskie półfinały mogą mieć za tydzień tych samych bohaterów.

Wciąż nie wiadomo, czy Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski zagrają w Masters. Dwa z trzech wolnych miejsc zajęły, mimo dość wczesnych porażek w Paryżu, pary David Marrero i Fernando Verdasco oraz Aisam-Ul-Haq Qureshi i Jean-Julien Rojer – obie miały wystarczającą przewagę.

Pozostała walka o ósmą i ostatnią pozycję. Z rywalizacji ubyli Santiago Gonzalez i Scott Lipsky, bo przegrali w ćwierćfinale. Pozostali Polacy, w roli biernych obserwatorów zdarzeń, oraz Maks Mirny i Horia Tecau, którzy wygrali 6:3, 6:4 mecz ćwierćfinałowy z Marcelem Granollersem i Markiem Lopezem. Po dokładnym wyliczeniu zysków i różnic, wszystko jest już proste: jeśli Białorusin i Rumun pokonają w sobotnim półfinale Aleksandra Peyę i Bruno Soaresa – jadą do Londynu, nie pokonają – oddają bilet Fyrstenbergowi i Matkowskiemu.

Paryż. Turniej ATP Masters Series

(2,467 mln euro).

1/4 finału:


R. Nadal (Hiszpania, 1) – R. Gasquet (Francja, 9) 6:4, 6:1;


N. Djoković (Serbia, 2) – S. Wawrinka (Szwajcaria, 7) 6:1, 6:4;


D. Ferrer (Hiszpania, 3) – T. Berdych (Czechy, 6) 4:6, 7:5, 6:3;


R. Federer (Szwajcaria, 5) – J. M. Del Potro (Argentyna, 4) 6:3, 4:6, 6:3.


Pary 1/2 finału:

Nadal – Ferrer, Federer – Djoković.

Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu