W Płocku wszystkie ręce na pokład

Od piątku mecz Polska – Litwa. Jego zwycięzca będzie miał o krok bliżej do baraży o Grupę Światową.

Publikacja: 05.03.2015 20:00

Jerzy Janowicz

Jerzy Janowicz

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Faworytami są Polacy, którzy wystąpią w najsilniejszym składzie, z Jerzym Janowiczem i Łukaszem Kubotem jako singlistami. Pierwszy raz kapitan Radosław Szymanik zrezygnował z powołania żelaznej pary deblowej Marcin Matkowski – Mariusz Fyrstenberg.

Partnerem Matkowskiego w grze podwójnej będzie Kubot, który ma za sobą deblowe sukcesy, a oprócz tego – w przeciwieństwie do Fyrstenberga – może też zagrać w singlu. Pierwszy raz w drużynie znalazł się 19-letni Kamil Majchrzak. Na zwycięzcę meczu w Płocku w kolejnej rundzie czeka już Ukraina.

Asem zespołu gości jest 25-letni Ricardas Berankis, urodzony w Wilnie, ale od dawna trenujący na Florydzie. To pierwszy litewski tenisista, który awansował do czołowej setki rankingu ATP (obecnie jest 76.), oczywiście nie licząc Vitasa Gerulaitisa, który reprezentował USA, ale o swych litewskich korzeniach zawsze pamiętał. Dla Janowicza (51. ATP) będzie to pierwszy mecz w narodowych barwach od czasu pamiętnej porażki z Chorwacją na Torwarze i konferencji prasowej, która odbiła się znacznie głośniejszym echem niż sam mecz. Na uwagę zasługuje przede wszystkim to, że najlepszy polski tenisista wciąż jest do dyspozycji daviscupowego kapitana i – jak twierdzi – nigdy nie miał wątpliwości, czy grać w reprezentacji.

W ten weekend odbędą się też mecze pierwszej rundy Grupy Światowej. Broniący Pucharu Davisa Szwajcarzy zapewne odpadną w wyjazdowym meczu z Belgią, gdyż dla ojczyzny grać nie chcą ani Roger Federer, ani Stan Wawrinka.

Polska – Litwa, Orlen Arena w Płocku:

Piątek, 16.00: Łukasz Kubot – Ricardas Berankis i Jerzy Janowicz – Laurynas Grigelis. Sobota, 14.00: gra podwójna: Kubot, Marcin Matkowski – Grigelis, Lukas Mugevicius

Niedziela, 14.00: Janowicz – Berankis i Kubot – Grigelis

Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu