Aktualizacja: 18.02.2025 19:55 Publikacja: 14.02.2022 11:11
Kamila Walijewa
Foto: PAP/EPA
Badanie próbki pobranej od rosyjskiej łyżwiarki 25 grudnia podczas mistrzostw kraju w Sankt Petersburgu wykazało, że przyjęła trimetazydynę. To lek stosowany przy leczeniu dławicy piersiowej, przyspieszający regenerację i wspomagający układ krążenia, który od 2014 roku jest na liście zabronionych przez Światową Agencję Antydopingową (WADA).
Wynik testu przeprowadzonego w Sztokholmie (moskiewskie laboratorium nie ma akredytacji) dotarł do Waliewej bardzo późno - dopiero 8 lutego, kiedy miała odebrać złoty medal wywalczony w rywalizacji drużynowej. Organizatorzy igrzysk przełożyli dekorację, a Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) tymczasowo zawiesiła zawodniczkę.
W Saalbach-Hinterglemm rozpoczęły się mistrzostwa świata w narciarstwie alpejskim. Potrwają dwa tygodnie. Uwaga skupiona będzie na dwóch amerykańskich mistrzyniach – Mikaeli Shiffrin i Lindsey Vonn.
Andżelika Wójcik zajęła trzecie miejsce w rywalizacji pań na 500 metrów podczas Pucharu Świata w Milwaukee. 28-letnia sprinterka jako pierwsza w historii Polka wskoczyła na fotel liderki klasyfikacji generalnej.
Lindsey Vonn, czyli jedna z najlepszych zawodniczek w historii narciarstwa alpejskiego, po niespodziewanym powrocie do sportu nadal jest szybka, ale nad wyraz ostrożna.
Cztery medale zdobyli nasi łyżwiarze na zawodach Pucharu Świata w Calgary, a Damian Żurek i Władimir Semirunnij pobili rekordy Polski.
Polacy zaczynają mistrzostwa Europy w short tracku. To impreza, z której nasza reprezentacja przywozi medale regularnie od 2019 roku.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. We wtorek po raz pierwszy od wybuchu wojny dojdzie do bezpośrednich rozmów USA i Rosji na poziomie szefów dyplomacji. Siergiej Ławrow i rosyjska delegacja spotykają się z Marco Rubio i amerykańską delegacją w Rijadzie.
Na pierwszych negocjacjach w stolicy Arabii Saudyjskiej przedstawiciele Waszyngtonu i Moskwy nie zdołali nawet ustalić daty spotkania prezydentów obu krajów. Udało im się tylko nawzajem wysłuchać.
Na dziś rozumiem polski rząd. Natomiast uważam, że europejskie wojska powinny, a nawet muszą być na Ukrainie - mówi prof. Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, Warszawskie Forum Bezpieczeństwa pytana o deklarację premiera Donalda Tuska, który wykluczył wysłanie na Ukrainę polskich żołnierzy w charakterze sił pokojowych.
Jeśli dziś Polska nie przyłączy się do realnych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, za kilka lat może mieć rosyjskie wojska na swojej granicy.
Europejczycy mają odbudowywać zniszczony bombami kraj, przelewać miliardy euro i nawet wysyłać nad Dniepr swoich żołnierzy. Stany Zjednoczone mają przejąć najważniejsze bogactwa naturalne Ukrainy i zawrzeć układ z Putinem. Coś tu nie gra.
Ministerstwo kultury odwołało z pełnionej funkcji dr. Wojciecha Kozłowskiego, zastępcę szefa Instytutu Pileckiego. Był on jednym z twórców tej placówki, przez kilka lat stał na jej czele.
Skoro Polska storpedowała ideę misji rozjemczej gwarantującej pokój, europejscy alianci z NATO lansują program wsparcia na bezprecedensową skalę sił zbrojnych samej Ukrainy – dowiaduje się „Rzeczpospolita”.
W Pałacu Prezydenckim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie Andrzeja Dudy z generałem Keithem Kelloggiem, pełnomocnikiem prezydenta USA Donalda Trumpa do spraw Ukrainy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas