Nie ma co hamować marzeń

Chyba nikt w to nie wątpi: Polacy polecieli na igrzyska po medale. Są drużynowymi mistrzami świata, są w znakomitej formie, jest z nimi Kamil Stoch, złoty medalista olimpijski z Soczi i triumfator Turnieju Czterech Skoczni.

Publikacja: 07.06.2021 00:01

Od lewej: Piotr Żyła, Stefan Hula, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Oni i Maciej Kot to nasze największe

Od lewej: Piotr Żyła, Stefan Hula, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Oni i Maciej Kot to nasze największe medalowe nadzieje

Foto: AFP

Pewnie każdy kibic to wie, ale warto przypominać: skoczkowie narciarscy zdobyli aż siedem z 20 polskich medali na zimowych igrzyskach.

Zaczął od złota Wojciech Fortuna w Sapporo w 1972 roku, potem były cztery krążki (trzy srebrne i brązowy) Adama Małysza w Salt Lake City (2002) i Vancouver (2010) i wreszcie, cztery lata temu, dwa ozłocone zwycięstwa Kamila Stocha w Soczi.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?