Doping: Badania we własnej łazience

Amerykanie wprowadzają badania antydopingowe na odległość. To może pomóc nie tylko w czasach koronawirusa.

Publikacja: 19.04.2020 18:47

Travis Tygart

Travis Tygart

Foto: materiały prasowe

Koronawirus postawił światowy system antydopingowy w trudnej sytuacji. Część laboratoriów została zamknięta, a większość agencji nie testuje zawodników lub robi to w sposób ograniczony. Najlepsi sportowcy muszą oczywiście zgłaszać miejsce pobytu w systemie ADAMS i liczyć się z tym, że odwiedzą ich kontrolerzy, ale na razie do drzwi gwiazd mało kto puka.

Agencjom pozostały działania śledcze, monitorowanie profili hematologicznych i sterydowych zawodników oraz działania edukacyjne.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?