Trudno porównywać zwycięzcę mistrzowskich regat w klasie olimpijskiej z rozłożonymi na lata dokonaniami oceanicznego podróżnika, ale wszystkich wybitnych żeglarzy łączą pasja, wytrwałość i poświęcenie dla wybranej dyscypliny. Wspólnym mianownikiem wyboru był także efekt medialny ich działań.
Kapituła zaproponowana przez Fundację Szkoła pod Żaglami w składzie: Krzysztof Baranowski, Natasza Caban (laureatka nagrody Żeglarz Roku 2009), Jacek Kijewski, Jerzy A. Kosz i Krzysztof Rawa, uznała, że w 2010 roku nominacje otrzymują:
[srodtytul]Michał Burczyński[/srodtytul]
Tegoroczny mistrz świata w bojerach w klasie DN, niegdyś najmłodszy medalista MŚ, pierwszy medal, brązowy, zdobył, mając zaledwie 18 lat, w 1999 roku. Do złota zdobytego w lutym na Neusiedler See w Austrii dołożył w 2010 roku także srebrny medal mistrzostw Europy.
Polscy żeglarze lodowi od wielu lat pokazują światu, czym jest niezwykłe latanie po zamarzniętych jeziorach. Michał Burczyński już dorównuje legendom – Karolowi Jabłońskiemu, Bogdanowi Kramerowi i Piotrowi Burczyńskiemu – własnemu ojcu, także mistrzowi sprzed lat. W tym roku polski mistrz świata pokazał również, że można wygrywać, choć straciło się pracę, a nawet to wykorzystać. Udowodnił, iż w trudnym i tak rzadko podziwianym przez kibiców sporcie duch znów zwyciężył materię.