Kończy się pewna era w tej popularnej w naszym kraju dyscyplinie. Polacy zapamiętają ten sezon jako pierwszy bez Adama Małysza, który od dziesięciu lat był stale w czołówce najlepszych zawodników. Jednak nie trudno będzie zauważyć inną nowość.

Jak podaje portal skijumping.pl, od tego sezonu zawody Pucharu Świata kobiet będą połączone z tymi rozgrywanymi przez mężczyzn. Debiut nowej formuły już podczas konkursu w norweskim Lillehammer 3 grudnia. Jak będzie wyglądała rywalizacja? Tłumaczył to dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer. Mężczyźni i kobiety będą startować w tym samym dniu w następującej kolejności: pierwsza seria pań na skoczni normalnej; pierwsza seria panów na skoczni dużej; finał pań; finał panów. Całość ma trwała nie dłużej niż dwie i pół godziny.

To jednak nie koniec rewolucji. W przyszłym sezonie zostanie rozegrany konkurs mieszany w Hinterzarten, być może również w Courchevel i Ałma Aty. Każda federacja będzie mogła wystawić dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Jeśli zgodę wyrazi  Włoski Związek Narciarski podczas Mistrzostw Świata 2013 w Val di Fiemme również zostaną rozegrane tego typu zawody.

Taka forma rywalizacji sprawdza się już w biatlonie i narciarstwie alpejskim.