Faworyci do objęcia fotela prezesa PZPN

Zbigniew Boniek, Roman Kosecki i Edward Potok to główni faworyci w walce o stanowisko prezesa PZPN. Sylwetki każdego z nich przedstawia Stefan Szczepłek

Aktualizacja: 26.10.2012 13:09 Publikacja: 26.10.2012 13:03

Stefan Szczepłek

Stefan Szczepłek

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kuba Kamiński

Kosa numer dziesięć

Roman Kosecki, były piłkarz, dziś biznesmen i poseł PO, chce być prezesem PZPN. Chyba dorósł do tej roli

Urodził się w Piasecznie, mieszkał w Chylicach, w pobliżu papierni w Konstancinie-Jeziornie, i tam zaczynał grać. Zresztą tego Piaseczna po latach nie mógł matce darować. Wiadomo, że Piaseczno toczyło derbowe pojedynki z Konstancinem, można więc powiedzieć, że przyszedł na świat na ziemi wroga. – A gdzie cię miałam urodzić? W roku 1966 w domu już się porodów nie odbierało. A w Piasecznie był najbliższy szpital – tłumaczyła się mama.

Czytaj więcej

 

Zbigniew Boniek, niepokorna gwiazda

Jeśli zostanie szefem PZPN, będziemy mieli w tej roli drugiego po Grzegorzu Lacie wielkiego piłkarza. Ale zupełnie innego człowieka

Boniek i Lato grali w jednej drużynie. Lubili się i szanowali. Ale teraz każdy gra dla siebie. 26 października znów będą walczyć o władzę w PZPN. Lato napomknął przed Euro 2012, że jeśli Polska nie wyjdzie z grupy, on poda się do dymisji. Ale w lipcu, kiedy mu to przypomniano, oświadczył, że został źle zrozumiany. Gdyby wtedy ustąpił, straciłby 200 tysięcy złotych, bo zarabia 50 tys. miesięcznie. Taka była cena honoru. Boniek uważa, że honorem jest pełnienie tej funkcji, bo to rodzaj służby publicznej.

Czytaj więcej

 

Pułkownik z drugiego szeregu

Edward Potok, prezes związku piłkarskiego w Łodzi, stał się nieoczekiwanie poważnym kandydatem na szefa PZPN

Kiedy przed miesiącem pierwszy raz padło jego nazwisko w kontekście prezesury, kilka osób w PZPN zareagowało w podobny sposób: O Jezu, Edek? Porządny facet, ale na prezesa to on się nie nadaje.

Na pytanie - dlaczego, jednoznacznych odpowiedzi już nie było. W PZPN przyzwyczajono się jednak do wyrazistych prezesów, którzy, niezależnie od opinii na swój temat, zwykle niezbyt pochlebnych, byli postaciami z krwi i kości.

Kosa numer dziesięć

Roman Kosecki, były piłkarz, dziś biznesmen i poseł PO, chce być prezesem PZPN. Chyba dorósł do tej roli

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie