Rzecznik PZPN poinformował, że prokuratura wszczęła śledztwo z własnej inicjatywy. "Nowe władze PZPN zainteresowane szybkim wyjaśnieniem sprawy będą blisko współpracować z prokuraturą i udzielą wszystkich informacji" - napisał również Kwiatkowski.
Siedziba związku miała powstać pomiędzy ul. Sobieskiego a Resorową w Wilanowie.Jednak w grudniu nowy zarząd związku postanowił zrezygnować z budowy. - Uznaliśmy, że nie będziemy realizować budowy nowej siedziby związku w miejscu i na warunkach uzgodnionych przez poprzednie władze – tłumaczył wówczas nowy prezes PZPN Zbigniew Boniek. – Mamy w tej sprawie opinie prawne, stwierdzające jednoznacznie, że jest to nieopłacalne. Nasze obawy potwierdziła firma Ernst & Young - dodawał.
Siedziba PZPN miała powstać w dzielnicy Wilanów, gdzie ceny gruntu są jednymi z najwyższych w stolicy. W dodatku budynek miał być usytuowany w miejscu wykluczającym podjechanie tam autokarem. Według ekspertyzy Ernst & Young sama działka została przepłacona o 130 proc.
O tym, że siedziba ma zostać wybudowana właśnie w tym miejscu zadecydował poprzedni zarząd związku z prezesem Grzegorzem Lato na czele.