Brudna królowa sportu – korupcja i doping

Dziś Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) ogłosi raport o przypadkach zorganizowanego dopingu.

Publikacja: 08.11.2015 19:20

Brudna królowa sportu – korupcja i doping

Foto: 123RF

Wybrany w sierpniu w Pekinie na szefa Międzynarodowej Federacji Lekkiej Atletyki (IAAF) Sebastian Coe przechodzi właśnie chrzest bojowy i ma okazję spełnić najważniejszą wyborczą obietnicę – przystąpić do zdecydowanej walki z dopingiem. Do natychmiastowych działań właśnie teraz pobudziły go jednak francuskie organy ścigania, nie własna inicjatywa.

W ubiegłym tygodniu zatrzymano w Paryżu i zwolniono po kilkugodzinnych przesłuchaniach Senegalczyka Lamine Diacka, który był poprzednikiem Coe'a i sprawował funkcję prezesa IAAF przez 16 lat. Francuska prokuratura podejrzewa 82-letniego działacza o korupcję i ukrywanie przypadków dopingu przede wszystkim, ale nie tylko, rosyjskich sportowców. Podejrzanymi o popełnienie tych przestępstw są także: doradca Diacka i prawnik Habib Cisse, synowie eksprezesa Papa Massata i Khalil, odpowiedzialny za walkę z dopingiem z ramienia IAAF Gabriel Dolle, rosyjscy działacze i trenerzy Władimir Bałachniszew (był także skarbnikiem IAAF) i Aleksiej Mielnikow.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku