Aktualizacja: 18.02.2025 01:24 Publikacja: 28.02.2023 17:50
Arkadij Dworkowicz, prezydent Międzynarodowej Federacji Szachowej
Foto: PAP/EPA, ABEDIN TAHERKENAREH
Szachowa Federacja Rosji (CFR) zmienia przynależność. Reforma wejdzie w życie 1 maja. Teraz CFR będzie podlegała nie europejskiej, lecz azjatyckiej federacji. Decyzja zapadła podczas spotkania władz tej drugiej organizacji w Abu Zabi. Członkowie Azjatyckiej Federacji Szachowej (ACF) głosowali niemal jednogłośnie, 29:1, za przyjęciem Rosjan w swoje szeregi. FIDE nie wyraziła sprzeciwu.
Światowa federacja zapewniła jednocześnie, że pozwoli Rosjanom na zmianę barw narodowych i występy w innej europejskiej reprezentacji bez karencji czasowej, ani dodatkowych opłat. To ruch, który będzie musiał wykonać każdy szachista planujący występy w turniejach na Starym Kontynencie.
Prezesi 21 związków sportowych podpisali się pod apelem nawołującym do ustąpienia ze stanowiska prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosława Piesiewicza.
- Amerykanie próbują przejąć kontrolę nad systemem antydopingowym, ale mam nadzieję, że administracja Donalda Trumpa będzie pragmatyczna - mówi "Rz" szef Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) Witold Bańka.
Kandydaci na przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) przedstawili swoje programy. Wszyscy poruszyli sprawę ewentualnego powrotu Rosji i Białorusi do świata sportu.
Chińczycy w połowie kwietnia zorganizują pierwszy w historii półmaraton, gdzie obok ludzi wystartują roboty. Podstawowy warunek dopuszczenia maszyn – muszą mieć humanoidalny kształt.
Zmarł Maciej Petruczenko, postać w środowisku dziennikarzy sportowych niezwykła. Pracował tylko w jednej redakcji i to przez ponad 50 lat. Przyszedł w 1970 roku do „Przeglądu Sportowego” i pozostał tam do śmierci.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump zapewnia, że Wołodymyr Zełenski będzie brał udział w rozmowach pokojowych z Rosją.
"The Telegraph" pisze, że dotarł do treści umowy, jaką Stany Zjednoczone przedstawiły Ukrainie w ramach "gwarancji" za okazaną jej pomoc. "Kolonizacja na zawsze" - podsumowuje brytyjski dziennik.
Donald Tusk odmówił w trakcie poniedziałkowego szczytu w Paryżu przyłączenia się do francusko-brytyjskiej inicjatywy misji rozjemczej, która będzie gwarantować ewentualny pokój za naszą wschodnią granicą. To może mieć bardzo poważne skutki dla suwerenności Ukrainy.
Potencjalna wielkość kontyngentu wojskowego, który Europa mogłaby wysłać na Ukrainę w celu nadzorowania ewentualnego zawieszenia broni, szacowana jest na 25 tys. do 30 tys. żołnierzy - pisze "The Washington Post".
Emmanuel Macron zwołał do Paryża szczyt najważniejszych sojuszników europejskich, aby ratować bezpieczeństwo nie tylko Ukrainy, ale i samej Europy.
Francja i Wielka Brytania chcą wysłać wojska do Ukrainy, by ratować jej suwerenność. Ale nie Polska.
Rozmawialiśmy o sprawach wysokiej wrażliwości i umówiliśmy się, że będziemy dyskretni. Ale publicznie mogę potwierdzić, że wszyscy bez wyjątku uznali, że potrzebna jest jak najbliższa współpraca wszystkich sojuszników NATO - powiedział Donald Tusk po zakończeniu szczytu.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził, że nie wie, co przedstawiciele państw europejskich mieliby robić podczas negocjacji Rosji i USA w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. - Europa miała już swoją szansę - stwierdził Ławrow.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas