Reklama

Lahti: Polki na 9. miejscu, Polacy na 10. w finale sprintu drużynowego

Polki Justyna Kowalczyk i Ewelina Marcisz zajęły dziewiąte miejsce w finale sprintu drużynowego techniką klasyczną mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Lahti. Wygrały Norweżki, przed Rosjankami i Amerykankami.

Aktualizacja: 26.02.2017 12:07 Publikacja: 26.02.2017 11:58

Zwyciężczynie sprintu drużynowego kobiet Heidi Weng i Maiken Caspersen Falla z Norwegii

Zwyciężczynie sprintu drużynowego kobiet Heidi Weng i Maiken Caspersen Falla z Norwegii

Foto: AFP

Dwa lata temu w Falun, kiedy sprint rozgrywany był techniką dowolną, Kowalczyk razem z Sylwią Jaśkowiec stanęły na trzecim stopniu podium. Na powtórkę w Finlandii nie można było liczyć, a niedzielna rywalizacja miała za zadanie przede wszystkim posłużyć Kowalczyk, jako przetarcie przed wtorkowym biegiem na 10 km "klasykiem".

"Chciałam pobiec dobrze i mam nadzieję, że zrealizowałam cel. Chciałam pomóc Ewelinie, aby odzyskała pewność siebie i mam nadzieję, że też mi się to udało" - powiedziała Kowalczyk na mecie.

Z atmosfery panującej w Lahti podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego jest bardzo zadowolona.

"Uwielbiam startować w Finlandii. Publiczność jest tu fantastyczna" - dodała.

Wygrały Maiken Caspersen Falla i Heidi Weng. Pierwsza z wymienionych cieszyła się w Lahti z drugiego sukcesu, bo w czwartek triumfowała w sprincie indywidualnym. Weng natomiast powetowała sobie sobotnie niepowodzenie, kiedy była dopiero piąta w biegu łączonym.

Reklama
Reklama

Norweżki wyprzedziły Julię Biełorukową i Natalię Matwiejewą o 5,56 s. Natomiast Sadie Bjornsen i Jessica Diggins były wolniejsze od triumfatorek o 18,38. Polki do zwyciężczyń straciły 48,99.

Niedużo brakowało, a Polki byłyby ósme. Kowalczyk potknęła się jednak na jednym z ostatnich zakrętów i dogonić Słowenki Anamariji Lampic już nie zdołała.

"Pośliznęłam się, bywa. Miałam w nogach sześć biegów na dochodzenie i każdemu może zdarzyć się pomyłka" - powiedziała.

Ósma lokata na MŚ oznaczałaby dla Marcisz stypendium, ale ta nie miała żalu do utytułowanej koleżanki. Zgodnie z przewidywaniami po każdej zmianie Kowalczyk musiała odrabiać stratę. Marcisz w finale na dwóch pierwszych odcinkach miała dziesiąte czasy, a na ostatnim dziewiąty. Dwukrotna mistrzyni olimpijska natomiast na pierwszej zmianie była najszybsza, potem trzecia i piąta.

"Jeżeli byłybyśmy ósme, to tylko dzięki Justynie. Ja swoją dyspozycją na takie miejsce nie zasługiwałam, choć oczywiście dałam z siebie wszystko. Jestem wdzięczna Justynie, że ze mną pobiegła" - podkreśliła Marcisz.

Wyniki sprintu drużynowego kobiet:

  1. Norwegia (Heidi Weng i Maiken Caspersen Falla) 20:20.56
  2. Rosja (Julia Biełorukowa i Natalia Matwiejewa) strata +5.56
  3. USA (Sadie Bjornsen i Jessica Diggins) +18.38
  4. Szwecja (Ida Ingemarsdotter i Stina Nilsson) +18.57
  5. Finlandia (Aino Kaisa Saarinen i Kerttu Niskanen) +23.02
  6. Niemcy (Stefanie Boehler i Nicole Fessel) +29.53
  7. Szwajcaria (Nadine Faehndrich i Laurien van der Graaf) +41.84  
  8. Słowenia (Katja Visnar i Annamarija Lampic) +48.48
  9. Polska (Ewelina Marcisz i Justyna Kowalczyk) +48.99
  10. Włochy (Ilaria Debertolis i Lucia Scardoni) +1:05.20

Wyniki sprintu drużynowego mężczyzn:

  1. Rosja (Nikita Kriukow i Siergiej Ustiugow) 17:40.69
  2. Włochy (Dietmar Noeckler i Federico Pellegrino) strata +2.14
  3. Finlandia (Sami Jauhojaervi i Iivo Niskanen) +8.64
  4. Norwegia (Johannes Hoesflot Klaebo i Emil Iversen) +18.42
  5. USA (Simeon Hamilton i Erik Bjornsen) +23.58
  6. Kanada (Alex Harvey i Len Valjas) +27.02
  7. Niemcy (Thomas Bing i Sebastian Eisenlauer) +30.96
  8. Szwecja (Emil Joensson i Teodor Peterson) +31.73
  9. Szwajcaria (Roman Furger i Jovian Hediger) +1:04.77
  10. Polska (Dominik Bury i Maciej Staręga) +1:15.06

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama