Piłkarz reprezentacji Walii walczy z rakiem

David Brooks, zawodnik angielskiego Bournemouth i reprezentacji Walii poinformował, że wykryto u niego chłoniaka Hodgkina w drugim stadium. To rzadki nowotwór złośliwy układu chłonnego.

Publikacja: 15.10.2021 06:43

David Brooks

David Brooks

Foto: PAP/EPA

"W przyszłym tygodniu rozpocznę leczenie. To szok dla mnie i mojej rodziny, ale prognozy są jak na razie pomyślne. Jestem pewny, że wrócę do zdrowia i na boisko najszybciej jak to możliwe" - napisał Brooks na Twitterze.

Brooks zaapelował też - jak pisze Onet - do mediów o uszanowanie prywatności jego i jego rodziny. Zapowiedział, że będzie informował na bieżąco o postępach w walce z chorobą "kiedy będzie taka możliwość".

Piłkarz zapowiedział, że będzie walczył o powrót do zawodowego uprawiania sportu.

Brooks jest zawodnikiem Bournemouth od 2018 roku - przez pewien czas był kolegą z szatni Artura Boruca. 24-letni piłkarz gra w pomocy. W pierwszym sezonie w barwach Bournemouth w Premier League strzelił 7 goli w 30 meczach. Potem jego karierę zaczęły hamować kontuzję.

W reprezentacji Walii Brooks gra od 2017 roku. Z Walią pojechał na Euro 2020, na którym zagrał trzy razy, za każdym razem wchodząc na murawę z ławki rezerwowych.

Czytaj więcej

Na czym zarabiają mistrzowie piłki nożnej. Miliarder jest tylko jeden

"W przyszłym tygodniu rozpocznę leczenie. To szok dla mnie i mojej rodziny, ale prognozy są jak na razie pomyślne. Jestem pewny, że wrócę do zdrowia i na boisko najszybciej jak to możliwe" - napisał Brooks na Twitterze.

Brooks zaapelował też - jak pisze Onet - do mediów o uszanowanie prywatności jego i jego rodziny. Zapowiedział, że będzie informował na bieżąco o postępach w walce z chorobą "kiedy będzie taka możliwość".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
WADA walczy o zachowanie reputacji. Witold Bańka mówi o fałszywych oskarżeniach
Sport
Czy Witold Bańka krył doping chińskich gwiazd? Walka o władzę i pieniądze w tle
Sport
Chińscy pływacy na dopingu. W tle walka o stanowisko Witolda Bańki
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast