Ligue 1: Milik wrócił do gry, Olympique Marsylia przegrywa

Arkadiusz Milik zagrał w Ligue 1 po raz pierwszy od doznania kontuzji w meczu z Metz, kończącym poprzedni sezon francuskiej ekstraklasy. Milik pojawił się na murawie na początku drugiej połowy meczu, w którym Olympique Marsylia przegrało 0:2 z Lille.

Publikacja: 04.10.2021 07:31

Arkadiusz Milik w meczu z Lille

Arkadiusz Milik w meczu z Lille

Foto: AFP

arb

Lille, mistrzowie Francji, w 9. kolejce rozgrywek Ligue 1 wygrali z ekipą z Marsylii 2:0, po dwóch golach Jonathana Davida.

Dla Milika był to drugi mecz po kontuzji  wcześniej zagrał 29 minut w meczu Ligi Europy, w którym Olympique Marsylia mierzyło się z Galatasaray Stambuł - przypomina Onet.

Z powodu kontuzji kolana, doznanej w samej końcówce poprzedniego sezonu, Milik nie pojechał na Euro 2020.

W meczu z Lille Polak pojawił się na murawie przy stanie 1:0 dla Lille.

Czytaj więcej

Paulo Sousa powołał kadrę na eliminacje mistrzostw świata

Po pojawieniu się Milika na boisku Olympique, które zagrało bardzo słabo w I połowie, zaczęło śmielej atakować bramkę gospodarzy. Sam napastnik reprezentacji Polski dwa razy miał szansę pokonać bramkarza gospodarzy, ale jego strzały głową były niecelne.

Ostatecznie to Lille strzeliło drugiego gola w doliczonym czasie gry. Olympique Marsylia grało wtedy w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Turka Cengiza Undera.

Lille, mistrzowie Francji, w 9. kolejce rozgrywek Ligue 1 wygrali z ekipą z Marsylii 2:0, po dwóch golach Jonathana Davida.

Dla Milika był to drugi mecz po kontuzji  wcześniej zagrał 29 minut w meczu Ligi Europy, w którym Olympique Marsylia mierzyło się z Galatasaray Stambuł - przypomina Onet.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Radosław Piesiewicz ripostuje. Prezes PKOl zyskał na czasie
Sport
Powódź w Polsce. Wielka woda zalewa kluby
Sport
Kto następcą Thomasa Bacha w MKOl? Wśród kandydatów miliarder
Sport
Mateusz Polaczyk wygrał Puchar Świata w Ivrei
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Sport
Walka o władzę na szczycie. Kto zostanie szefem MKOl?