We wspomnieniach osób związanych ze stadionem jawi się on nie tylko jako miejsce sportowych rozgrywek. W czasach PRL poza zawodami odbywały się tu propagandowe imprezy. Potem teren został zaadaptowany pod Jarmark Europa i przez lata kwitł tu handel.
Joanna Warsza z Fundacji Laury Palmer postanowiła zebrać te różnorodne opowieści i przybliżyć warszawiakom. W niedzielę wraz z dziennikarzem Cezarym Polakiem organizuje sentymentalny spacer po błoniach, koronie, murawie.
Ta „Wizja lokalna” to druga część projektu „Finisaż Stadionu Dziesięciolecia”. Podczas pierwszej można było podziwiać występ szwajcarskiego artysty Massimo Furlana, który wcielił się w Zbigniewa Bońka z meczu Polska – Belgia z 1982 r.
Jak podkreśla Warsza, choć stadion wygląda dziś jak zapomniany krater w środku miasta, to nadal urzeka architekturą i intryguje narosłymi przez lata legendami. Jedna z nich dotyczy rzekomych walk na pompki rowerowe, jakie stoczył Stanisław Królak, pierwszy polski zwycięzca Wyścigu Pokoju, z radzieckimi kolarzami w tunelach Trasy W-Z i przy wjeździe na stadion. O tym, na ile jest to historia prawdziwa, w niedzielę opowie sam kolarz.
To nie koniec emocji sportowych. Wspomnieniem ostatniego rozegranego tu meczu (Polska – Finlandia) podzieli się Janusz Zaorski. Reżyser i zagorzały kibic spotka się z gośćmi imprezy na trybunie honorowej. Stąd uczestnicy będą mogli zobaczyć mecz „Wietnam kontra reszta świata” z udziałem pracujących tu do niedawna wietnamskich kupców.