Przed nim dokonali tego Jerzy Kukuczka i Krzysztof Wielicki. Na szczycie Annapurny stanęły też Kinga Baranowska (dla niej to siódmy ośmiotysięcznik) oraz Koreanka z Południa Oh Eun-Sun – pierwsza kobieta, która zdobyła Koronę Himalajów, tj. 14 szczytów ośmiotysięcznych.
„Jesteśmy teraz w obozie IV i pijemy herbatę” – napisała w korespondencji Baranowska. „Wchodziliśmy na szczyt w huraganowym wietrze, jesteśmy przemarznięci. Czeka nas jeszcze długa i trudna droga do bazy. Tam tak naprawdę będzie nasz szczyt”. Baza znajduje się na wysokości 4000 m.
Piotr Pustelnik ma 59 lat, jest doktorem nauk technicznych, specjalistą od ryzyka przemysłowego i bezpieczeństwa biznesowego.
Baranowska, Pustelnik, Słowak Peter Hamor, Rumun Horia Colibasanu i inni uczestnicy wyprawy wspinali się bez pomocy Szerpów i bez tlenu z butli. Aklimatyzowali się w marcu na stokach Pumori (7165 m). Namioty obozu pierwszego podarły im tam ptaki, które zjadły zgromadzony prowiant i dobrały się do depozytu żywności ukrytego wyżej. Czarne, agresywne ptaszyska stały się częścią krajobrazu rejonu Everestu. Nie gardzą niczym: tubką z pastą do zębów, mydłem zostawionym poza namiotem i… zwłokami alpinistów.
Piotr Pustelnik na Pumori źle się czuł. Jego towarzysz Peter Hamor sprowadzał go do bazy z wysokości 6500 m. Wrócili do Katmandu, skąd samochodem i helikopterem dotarli 10 kwietnia pod północna ścianę Annapurny. Od miesiąca przebywała tam już baskijska wyprawa Edurne Pasaban. 17 kwietnia Baskijka (36 lat) stanęła na szczycie Annapurny. Do Korony Himalajów została jej tylko Shisha Pangma w Tybecie. Z bazy odleciała helikopterem, żeby udać się pod tę górę, z którą mierzyła się już wielokrotnie bez powodzenia.