Jak mówi sama Woźniacka, na razie odmówiła.
Nie jest to jednak pierwsza propozycja, jaką odrzuciła piękna Dunka – wcześniej 21-letnią Woźniacką chciał uwiecznić na swoich zdjęciach „Maxim".
- Nie zamierzam się rozbierać. Na pewno nie teraz - powiedziała wtedy tenisistka krajowej gazecie "Ekstra Bladet".
W międzyczasie Woźniacka pokonując Czeszkę Barborę Zahlavovą-Strycovą awansowała do ¼ finału turnieju w Charleston. O losach dwóch setów decydowały tie-breaki.
- Barbora to wojowniczka. Nigdy nie wiesz, jak zagra. Potrafi szybko zmieniać swój styl. Było trudno, ale cieszę się, że gram dalej - skomentowała liderka listy WTA.