Reklama

Boks w Manchesterze: Khan – McCloskey

Dla Amira Khana, mistrza świata organizacji WBC w wadze junior półśredniej, walka z niepokonanym Paulem McCloskeyem jest tylko przystankiem w drodze do wielkich wyzwań. Dla Irlandczyka to życiowa szansa

Publikacja: 15.04.2011 21:43

Amir Khan

Amir Khan

Foto: AFP

24-letni Khan, syn pakistańskich imigrantów, to jeden z największych talentów ostatniej dekady nie tylko w zawodowym, ale i amatorskim boksie. Jako junior wygrał dla Anglii wszystko, co było do wygrania. Miał zaledwie 17 lat, gdy zdobył srebrny medal igrzysk olimpijskich w Atenach (2004).

W finale kategorii lekkiej przegrał wtedy ze wspaniałym Kubańczykiem Mario Mesa Kindelanem, ale zachwycił wszystkich umiejętnościami. Szybko potwierdził je na zawodowych ringach, choć nie ustrzegł się ciężkiej porażki. 6 września 2008 roku został znokautowany już w pierwszej rundzie przez Kolumbijczyka Breidisa Prescotta. Khan podniósł się po tym nokaucie szybciej, niż sądzono.

Kilka miesięcy później wrócił na ring, wygrał przed czasem z Oisinem Faganem, a 18 lipca 2009 roku był już mistrzem świata organizacji WBA w wyższej kategorii, odbierając pas Ukraińcowi Andrijowi Kotelnikowi.

Tytułu bronił trzy razy: z Dmitrijem Salitą, Paulem Malinaggim i Marcosem Rene Maidaną. Ten ostatni był najgroźniejszy, pokonał wprawdzie Argentyńczyka jednogłośnie na punkty, ale przeżywał bardzo ciężkie chwile. 31-letni Irlandczyk Paul McCloskey liczy, że on też sprawi swojemu młodszemu angielskiemu koledze sporo problemów.

Jest wprawdzie nieco niższy od Khana, ale walczy z odwrotnej pozycji, a jego styl określany jest mianem niewygodnego dla rywali. McCloskey to były mistrz Irlandii, Wielkiej Brytanii i Europy. Jeszcze z nikim nie przegrał, ale ci, których pokonał, nie mogą się równać z Khanem. Amir nosi przydomek King i jeśli nie jest jeszcze „Królem", to kiedyś nim będzie.

Reklama
Reklama

Khan zdaje sobie sprawę, że panowanie w wadze junior półśredniej zapewni mu zwycięstwo nad Timothy Bradley'em. Amerykanin jest mistrzem organizacji WBC i WBO, ostatnio pokonał swojego nie mniej utalentowanego rodaka Alexandra Devona, więc wygrana z nim będzie wydarzeniem potwierdzającym klasę Khana. Najpierw jednak musi w sobotni wieczór w M.E.N. Arena w Manchesterze pokonać Paula McCloskeya.

Walka Khan – McCloskey w Polsacie Sport w sobotę o 21.20

?

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama