Tych kilku sekund żal

Nie mogło być bliżej zwycięstwa. Nasze rozgoryczenie jest tym większe, że w dziesięciu potrafiliśmy strzelić gola na 2:1 - opowiada Kuba Błaszczykowski, kapitan Polaków

Publikacja: 07.09.2011 03:00

Jakub Błaszczykowski

Jakub Błaszczykowski

Foto: AFP

Rz: Kiedy się uda wygrać z Niemcami, jeśli się nie udało w takim meczu?

Kuba Błaszczykowski:

Nie mogło być bliżej zwycięstwa. Nasze rozgoryczenie jest tym większe, że w dziesięciu potrafiliśmy strzelić gola na 2:1. A potem zapadliśmy w drzemkę i zwycięstwo uciekło. Mogliśmy przejść do historii. Nie przeszliśmy. Ale gdyby ktoś przed meczem powiedział, że z głównym obok Hiszpanów faworytem Euro będzie 2:2 po ładnym meczu, to chyba każdy z nas by taki scenariusz przyjął. Tylko tych kilku sekund teraz żal.

Wojciech Szczęsny znów zagrał fenomenalnie.

Tu nawet nie ma czego komentować. Był niewiarygodny. Ma obok siebie świetnego mentora, tatę, on go będzie trzymał na ziemi, żeby nie zwariował, i Wojtek będzie wielkim bramkarzem.

Debiut Damiena Perquisa był udany?

Tak, miał kilka dobrych akcji, pokazał twardość, z której słynie. Ale pojedynczych bohaterów bym nie szukał. Każdemu należy się szacunek za pracę i walkę.

Rozmawiał pan po meczu z niemieckimi piłkarzami?

Mówili, że mieli szczęście. Oczywiście, sytuacji im nie brakowało, ale my też swoje mieliśmy, bramek mogło być dużo więcej.

Jak ochłoniecie, może uznacie ten remis za sukces.

Nie o remis chodzi w takich okolicznościach. Walczysz o dobry wynik, masz ten wynik, tyle akcji rywala przerwałeś, a tej ostatniej nie potrafisz. Niedosyt pozostaje. Nie ma co się teraz chwalić, jacy byliśmy dzielni. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Wiele mamy jeszcze do zrobienia, na szczęście przed nami jeszcze dziesięć miesięcy. Jeszcze żadnego meczu nie zagraliśmy w tym idealnym ustawieniu, bo ciągle kontuzje nam kogoś zabierają. Kręgosłup drużyny jest, ale elementy trzeba jeszcze dopasowywać.

Nemiecki zespół był trochę inny niż zwykle...

Niemcy mają tak wyrównaną kadrę, że wymiana kilku piłkarzy im nie zaszkodziła. A my potrafiliśmy z nimi walczyć, posmakowaliśmy atmosfery Euro 2012. Nie mogę się tych mistrzostw doczekać.

Sport
Wielki sport w 2025 roku. Co dalej z WADA i systemem antydopingowym?
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Sport
Najważniejsze sportowe imprezy 2025 roku. Bez igrzysk też będzie ciekawie
Sport
Wielki sport w 2025 roku. Kogo jeszcze kupi Arabia Saudyjska?
Sport
Sportowcy kontra Andrzej Duda. Prezydent wywołał burzę i podzielił środowisko
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Sport
Prezydent podjął decyzję w sprawie ustawy o sporcie. Oburzenie ministra
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay