Kowalski wicemistrzem Europy

Judoka AZS Opole Tomasz Kowalski, rywalizujący w kategorii do 66 kg, zdobył srebrny medal mistrzostw Europy w Czelabińsku. W finale Polak 0:5 uległ Rosjaninowi Alimowi Gadanowi. Ósmy tytuł wywalczyła Rumunka Alina Alexandra Dumitru (48 kg)

Publikacja: 26.04.2012 21:30

fot. Rafal Burza

fot. Rafal Burza

Foto: ROL

- Tomek walczył znakomicie. Gdyby w dogrywce niesiony dopingiem publiczności Gadanow nie wykonał rzutu, Kowalski zwyciężyłby decyzją sędziów, bo miał przewagę na macie" - powiedział prezes Polskiego Związku Judo Wiesław Błach.

24-letni Kowalski w rosyjskim turnieju wygrał wcześniej cztery walki. Pokonał przez ippon (10:0) Belga Kennetha van Gansbeke, na yuko (dwie kary shido) Białorusina Dzmitrija Szerszana, a w ćwierćfinale uporał się ze Słoweńcem Rokiem Draksicem. Polak zdobył 7 pkt (waza-ari), a jego rywal 5 pkt (yuko). W półfinale, także przez ippon, pokonał Francuza Davida Larose'a.

Polski zawodnik, trenowany w kadrze przez Adama Maja, a w klubie przez Edwarda Faciejewa, tym samym powtórzył swój sukces sprzed trzech lat. W Tbilisi także stanął na drugim stopniu podium.

To sport dla twardych graczy

To już kolejny tytuł utalentowanego Kowalskiego. Jego styl walki budzi podziw fanów dyscypliny i nie tylko, bo Kowalski potrafi dać z siebie wszystko i walczyć do końca.  Kibice lubią takich zawodników i często oklaskują występy Opolanina.

- Ludzie lubią patrzeć na sportową walkę z pasją. Judo to dyscyplina, która wymaga charakteru. Judoka żeby wygrać nie może, jak np. piłkarz, nie chcieć dobiec do piłki - tłumaczy Tomasz Adamiec, kolega Tomka z Kadry Narodowej, walczący w kategorii 73 kg. - To sport dla twardych graczy - dodaje z uśmiechem reprezentant Klubu Judo Ryś z Warszawy.

Mimo, że w finale dał się zaskoczyć, a o porażce zdecydował ułamek sekundy, to pozostałe walki Kowalski zakończył przed czasem. Reprezentant Polski walczył w Rosji znakomicie. Przejmował inicjatywę i nie przestawał dążyć do zwycięstwa.

- Cieszę się bardzo z tego medalu. Ciężkie treningi nie zostały zmarnowane. Teraz krótki odpoczynek i walczę dalej. Godło na piersi zobowiązuje  - komentuje Kowalski.

W drodze do Londynu

Nie powiodło się innym biało-czerwonym: Paweł Zagrodnik (66 kg, Czarni Bytom) uległ przez yuko trzykrotnemu mistrzowi kontynentu Węgrowi Miklosowi Ungvariemu, a Zuzanna Pawlikowska (AZS AWFiS Gdańsk) w 1/16 finału kategorii 52 kg przegrała (ippon) ze Słowenką Petrą Nareks.

Wydarzeniem pierwszego dnia turnieju był ósmy tytuł mistrzowski Rumunki Aliny Alexandry Dumitru (48 kg). W finale pokonała przez ippon Belgijkę Charline Van Snick.

ME w Czelabińsku są ostatnimi zawodami kwalifikacyjnymi do igrzysk. Z grona Polaków startujących w czwartek pewne miejsce na olimpiadzie ma Kowalski. Oprócz niego nominację do Londynu już wywalczyli Tomasz Adamiec (73 kg), Janusz Wojnarowicz (+100 kg) i Urszula Sadkowska (+78 kg), a bliska awansu jest Katarzyna Kłys (70 kg).

Medaliści pierwszego dnia mistrzostw:

kobiety:

48 kg: 1. Alina Alexandra Dumitru (Rumunia) 2. Charline Van Snick (Belgia) 3. Laetitia Payet (Francja) i Eva Csernoviczki (Węgry)

52kg: 1. Andreea Stefania Chitu (Rumunia) 2. Natalia Kuziutina (Rosja) 3. Mareen Kraeh i Romy Tarangul (obie Niemcy) ... Zuzanna Pawlikowska (Polska) odpadła w eliminacjach

57 kg: 1. Telma Monteiro (Portugalia) 2. Ioulietta Boukouvala (Grecja) 3. Automne Pavia (Francja) i Miryam Roper (Niemcy)

mężczyźni:

60 kg: 1. Biesłan Mudranow (Rosja) 2. Howhannes Dawtjan (Armenia) 3. Jeroen Mooren (Holandia) i Amiran Papinaszwili (Gruzja)

66 kg: 1. Alim Gadanow (Rosja) 2. Tomasz Kowalski (Polska) 3. Rok Draksic (Słowenia) i Łasza Szawdatuaszwili (Gruzja) ... Paweł Zagrodnik (Polska) odpadł w eliminacjach

- Tomek walczył znakomicie. Gdyby w dogrywce niesiony dopingiem publiczności Gadanow nie wykonał rzutu, Kowalski zwyciężyłby decyzją sędziów, bo miał przewagę na macie" - powiedział prezes Polskiego Związku Judo Wiesław Błach.

24-letni Kowalski w rosyjskim turnieju wygrał wcześniej cztery walki. Pokonał przez ippon (10:0) Belga Kennetha van Gansbeke, na yuko (dwie kary shido) Białorusina Dzmitrija Szerszana, a w ćwierćfinale uporał się ze Słoweńcem Rokiem Draksicem. Polak zdobył 7 pkt (waza-ari), a jego rywal 5 pkt (yuko). W półfinale, także przez ippon, pokonał Francuza Davida Larose'a.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji