Prawdziwy test czeka nas w Europie

Michał Kucharczyk, napastnik Legii, o golach w ekstraklasie i szansach na Ligę Mistrzów

Publikacja: 22.07.2013 00:17

Dwa gole w meczu ligowym dadzą panu miejsce w pierwszym składzie?

Michał Kucharczyk:

Nareszcie udało się zagrać dobry mecz. W pierwszej kolejce strzeliłem tyle goli, ile w poprzednim sezonie. Jestem zadowolony, ale nie cieszmy się za szybko, to na razie początek sezonu. O pierwszym składzie w przypadku Legii nie ma co mówić. Mamy dużo spotkań, trener będzie zmieniał piłkarzy. Wystarczy porównać pierwszą jedenastkę z meczu z New Saints ze spotkaniem z Widzewem. Każdy będzie dostawał szansę, trener ma w kim wybierać.

Co się z wami działo w pierwszej połowie meczu w Walii?

Gdyby to był początek rundy wiosennej, powiedziałbym, że nie obudziliśmy się z zimowego snu. Ciężko wytłumaczyć. Potrzebowaliśmy takiego zimnego prysznica, żeby grać na miarę swoich możliwości. Może myśleliśmy, że zwycięstwo przyjdzie bez wysiłku.

Liga będzie dla was łatwa?

Nie wierzę w to. Rozgrywki w Polsce są specyficzne, pierwsi przegrywają czasami z ostatnimi. Naszą siłą jest szeroka kadra. Niestraszne nam kontuzje czy kartki, bo mamy pewność, że rezerwowi dadzą drużynie tyle samo, co zawodnik, który grał od pierwszej minuty. Prawdziwy test na początku sezonu czeka nas jednak w Europie. O tym, że zagramy z Molde, dowiedziałem się dopiero w szatni, nie śledziłem losowania. Obojętne, na kogo byśmy trafili, jesteśmy w stanie wygrać i zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wierzymy w siebie.

Dwa gole w meczu ligowym dadzą panu miejsce w pierwszym składzie?

Michał Kucharczyk:

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku