To już pewne - Mateusz Sawrymowicz będzie walczył o medale sierpniowych mistrzostw Europy w Berlinie na wodach otwartych. W sobotę rano w zawodach kwalifikacyjnych do ME 26-letni Polak zajął drugie miejsce w wyścigu na 10 km.
Z czasem 1.59:32,27 był zaledwie o 15 sekund wolniejszy od zwycięzcy, 22-letniego Gergely'ego Gyurty. Trzeci na brzegu Damien Cattin Vidal miał do Sawrymowicza 1,5 minuty straty.
Występ w Berlinie gwarantowała lokata w pierwszej dwunastce.
Pierwszy na mecie był Węgier, trzeci Francuz. - Mateusz cały wyścig płynął na drugiej pozycji. Na ostatnich dwóch kołach podjął się gonienia lidera i do pierwszego miejsca zabrakło mu naprawdę niewiele - mówi Tomasz Pąchalski, koordynator kadry Polski na wodach otwartych z ramienia Polskiego Związku Pływackiego.
Wśród kobiet 21-letnia Natalia Charłos,pierwsza w historii Polka, która zakwalifikowała się do Igrzysk na wodach otwartych i reprezentowała nasz kraj w Londynie, dopłynęła jako pierwsza. - Przez pierwszą połowę wyścigu utrzymywała się na trzeciej-czwartej pozycji, by od 700. metra urwać się ze stawki i samotnie popłynąć po zwycięstwo - relacjonuje Pąchalski.