Stal Gorzów najlepsza w Polsce

Stal Gorzów została drużynowym mistrzem Polski. W drugim meczu finałowym pokonała 49:41 Fogo Unię Leszno.

Publikacja: 06.10.2014 00:00

Stal Gorzów najlepsza w Polsce

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki Roman Bosiacki

Na ten moment kibice z Gorzowa czekali 31 lat. Stal po raz ostatni cieszyła się z tytułu najlepszego polskiego zespołu w 1983 roku. Potem kilka razy była blisko złotego medalu, występowała w finałach, kończyła sezony w czołówce, ale wciąż czegoś brakowało. Tym razem nie zabrakło niczego.

Na drodze Stali do mistrzostwa stanął najbardziej utytułowany polski klub - Fogo Unia Leszno (13 złotych medali). W pierwszym meczu finałowym Unia wygrała 46:44 i mogła jeszcze marzyć o kolejnym tytule. Ale w rewanżu w Gorzowie dość szybko stało się jasne, że marzenia nie zawsze się spełniają.

Drugie spotkanie finałowe musiało spełnić oczekiwania nawet najbardziej wytrawnych sympatyków żużla. Walka od startu do końca czwartego okrążenia - tak wyglądał niemal każdy wyścig. I chociaż Stal dosyć szybko wyszła na wysokie prowadzenie (już po czterech wyścigach prowadziła dziesięcioma punktami), emocji nie brakowało do samego końca.

Stal Gorzów mogła cieszyć się z mistrzostwa po 12. biegu. Matej Zagar wyprzedził Piotra Pawlickiego i Grzegorza Zengotę, z którym do ostatnich metrów walczył junior gospodarzy Adrian Cyfer. Wyścig zakończył się remisem 3:3, a trybuny stadionu im. Edwarda Jancarza niemal nie eksplodowały z radości. Stało się, jasne, że Stal Gorzów ósmy raz w historii została drużynowym mistrzem Polski.

Potem zawodnicy gospodarzy już chyba myśleli o świętowaniu, bo w obu biegach nominowanych przegrali 1:5. Ale nie miało to najmniejszego znaczenia. Stal zwyciężyła 49:41.

Najlepszym zawodnikiem spotkania był Bartosz Zmarzlik. 19-latek przyznał, że ten tytuł ma dla niego szczególne znaczenie, ponieważ jeszcze nie było go na świecie, gdy zespół z Gorzowa ostatni raz triumfował w drużynowych mistrzostwach Polski. W rewanżu zdobył 11 punktów.

Brązowy medal zdobyła Grupa Azoty Unia Tarnów, która w drugim spotkaniu o trzecie miejsce wygrała 63:27 ze SPAR Falubazem Zielona Góra. W pierwszym meczu było 47:43 dla Falubazu.

Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno 49:41

Stal Gorzów - 49

9. Krzysztof Kasprzak - 11 1 (3,2*,1,3,2,-)

10. Linus Sundstroem - 10 1 (1,3,2*,3,1)

11. Matej Zagar - 12 1 (3,2,3,3,1*,0)

12. Niels Kristian Iversen - ZZ

13. Piotr Świderski - 1 (1,d,-,-,d)

14. Adrian Cyfer - 4 (1,1,1,1,0)

15. Bartosz Zmarzlik - 11 1 (3,3,1*,3,w,1)

Fogo Unia Leszno - 41

1. Mikkel Michelsen - 0 (w,-,-,-)

2. Nicki Pedersen - 7 (2,0,2,0,3)

3. Grzegorz Zengota - 8 2 (1,2*,1,-,1*,3)

4. Kenneth Bjerre - 3 (0,3,0,-,-)

5. Przemysław Pawlicki - 6 1 (0,w,1,3,2*)

6. Piotr Pawlicki - 11 1 (t,3,2,2,2,2*)

7. Tobiasz Musielak - 6 (2,2,u,2,0)

Na ten moment kibice z Gorzowa czekali 31 lat. Stal po raz ostatni cieszyła się z tytułu najlepszego polskiego zespołu w 1983 roku. Potem kilka razy była blisko złotego medalu, występowała w finałach, kończyła sezony w czołówce, ale wciąż czegoś brakowało. Tym razem nie zabrakło niczego.

Na drodze Stali do mistrzostwa stanął najbardziej utytułowany polski klub - Fogo Unia Leszno (13 złotych medali). W pierwszym meczu finałowym Unia wygrała 46:44 i mogła jeszcze marzyć o kolejnym tytule. Ale w rewanżu w Gorzowie dość szybko stało się jasne, że marzenia nie zawsze się spełniają.

doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sport
Dlaczego Kirsty Coventry wygrała wybory i będzie pierwszą kobietą na czele MKOl?