Reklama

Lewandowski: Momentami graliśmy jak na treningu

Na następnym zgrupowaniu musimy pojawić się z nastawieniem, że tylko wgrana w dwóch spotkaniach da nam awans. Nie wyobrażam sobie żebyśmy nie awansowali na mistrzostwa we Francji - powiedział po meczu z Gibraltarem Robert Lewandowski

Aktualizacja: 08.09.2015 00:19 Publikacja: 07.09.2015 23:59

Lewandowski: Momentami graliśmy jak na treningu

Foto: AFP

Widać było, że poważnie podeszliście do meczu z Gibraltarem.

Robert Lewandowski: Oczywiście, że tak. Każdy mecz reprezentacji jest dla nas ważny. Dziś, także dzięki temu, że udało się szybko strzelić gola, mogliśmy przetestować sobie kilka schematów i rozwiązań. Momentami owszem grało nam się trochę jak na treningu, ale chcieliśmy zdobyć jak najwięcej goli.

Komu dedykował pan bramki?

Oczywiście żonie, która dziś miała urodziny. Już przed meczem powiedziałem, że jeśli uda mi się zdobyć gola, to będzie jej dedykowany.

Jakub Błaszczykowski nie był wyznaczony do wykonywania rzutu karnego, zgadza się?

Reklama
Reklama

Zgadza się, ja byłem pierwszy w kolejce. Ale od razu podjęliśmy wspólnie z Kamilem Grosickim decyzję, by to Kuba wykonał tę jedenastkę. To był ważny dla niego moment, wrócił do reprezentacji po kontuzji i długiej przerwie. W kontekście kolejnych trudnych meczów w Szkocji i z Irlandią ten gol może dodać pewności siebie nie tylko jemu, ale i innym zawodnikom.

Nie wyglądał pan na specjalnie zmęczonego schodząc z boiska.

Za chwilę rusza Liga Mistrzów i rozpoczynam granie co trzy dni. Nie było sensu żebym na siłę zostawał na murawie, walczył z obrońcami i biegał za każdą piłką. Chociażby po to żeby za miesiąc, w meczach z Irlandią i Szkocją, tych sił mi nie zabrakło. Czasem trzeba umieć odpuścić, darować sobie kolejne 20 minut, odpocząć. Żeby mieć więcej siły i być w lepszej formie.

Awans do Euro już jest tuż za rogiem?

Dopóki nie awansujemy, wciąż jest bardzo daleko. Nawet do tego rogu jest daleko. Może się zdarzyć, że już mecz ze Szkocją da nam awans, ale nie możemy w ten sposób myśleć. Na następnym zgrupowaniu musimy pojawić się z nastawieniem, że tylko wgrana w dwóch spotkaniach da nam awans. Nie wyobrażam sobie żebyśmy nie awansowali na mistrzostwa we Francji, ale czeka nas jeszcze naprawdę ciężka praca. Szczególnie że Irlandczycy i Szkoci nie lubią grać w piłkę, tylko wolą walczyć niemal wręcz. Ale możemy to wykorzystać.

10 goli strzelonych w eliminacjach – to ważne dla pana?

Reklama
Reklama

Nie, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Liczy się tylko awans, a nie kto ile bramek strzeli.

Będą ludzie z młodego Bartka Kapustki?

Jeśli za dużo nie będzie udzielał wywiadów, to będą. A chrzest i wkupne zrobimy mu po awansie.

Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Sport
Warszawa biegnie po rekord. W niedzielę odbędzie się 47. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sport
Znajdą się pieniądze na modernizację Polonii? Los inwestycji w rękach radnych
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama