Doping: Rosja się nie przyznaje

Po spotkaniu kierownictwa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) w Glasgow widać wyraźnie, że organizacja ta i Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) wciąż nie mówią jednym głosem.

Aktualizacja: 22.11.2016 05:59 Publikacja: 21.11.2016 21:51

Obrady WADA

Obrady WADA

Foto: AFP

MKOl bardzo niechętnie patrzy na wszelkie inicjatywy zmierzające do wyjęcia spod jego jurysdykcji kontroli antydopingowych. Rozłam spowodowany rozbieżnością stanowisk w sprawie ukarania Rosji za zorganizowany przez państwo doping trwa (WADA chciała całkowitego wykluczenia Rosji z igrzysk w Rio, MKOl do tego nie dopuścił).

Obecny w Glasgow Witalij Smirnow, dawny radziecki aparatczyk, który z nadania prezydenta Władimira Putina ma uzdrowić dopingową sytuację w Rosji zaszokował wszystkich stwierdzeniem: "Chcę jasno potwierdzić, że Rosja nigdy nie miała systemu dopingowego zorganizowanego pod przykrywką państwa. Klika osób popełniło błędy, ale nie była to zbiorowa wina. Jeśli jeden człowiek jest przestępcą nie oznacza to, że cały kraj narusza prawo" - powiedział Smirnow i - jak napisała francuska gazeta "L’Equipe" "z ręką na sercu obiecał uzdrowienie sytuacji".

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium