O podziale koszyków zadecyduje październikowy ranking FIFA. Zrezygnowano z obowiązującego wcześniej kryterium geograficznego. Rozstawione będzie siedem czołowych drużyn plus gospodarze Rosjanie.
Dzięki niedzielnej wygranej na Stadionie Narodowym reprezentacja Polski będzie zajmowała w najnowszym rankingu co najmniej szóste miejsce. To sprawia, że w fazie grupowej piłkarze Adama Nawałki unikną na pewno takich potęg jak Brazylia czy broniący tytułu Niemcy.
Mundial w Rosji miał być pierwszym, w którym weźmie udział aż 40 drużyn. Pomysł jednak odłożono w czasie i w turnieju tak jak do tej pory zagrają 32 zespoły. Zostaną podzielone na osiem grup (Rosja została już przydzielona do grupy A). Finaliści z tej samej konfederacji nie mogą trafić na siebie, wyjątkiem są drużyny z Europy – w każdej grupie mogą się znaleźć maksymalnie po dwie ekipy ze Starego Kontynentu.
Do 1/8 finału awansują po dwa najlepsze zespoły. Drużyny, które zajmą pierwsze miejsca, zmierzą się z tymi, które zakończyły rywalizację na drugich pozycjach (wedle wzoru 1A – 2B, 1B – 2A itd.).
Wyzwaniem dla uczestników będą dalekie podróże. Spotkania będą rozgrywane na 12 stadionach: w Sankt Petersburgu, Kaliningradzie, Kazaniu, Niżnym Nowogrodzie, Samarze, Wołgogradzie, Sarańsku, Rostowie nad Donem, Soczi, Jekaterynburgu oraz na dwóch obiektach w Moskwie – Otkrytije Arenie i słynnych, zmodernizowanych Łużnikach. To będzie najważniejszy stadion mistrzostw, tam zaplanowano mecz otwarcia (14 czerwca), a także m.in. jeden z półfinałów (11 lipca) i finał (15 lipca).