PŚ w Willingen: Ryoyu Kobayashi pokonał wiatr

W jednoseryjnym konkursie mogło zdarzyć się niemal wszystko, los sprzyjał Ryoyu Kobayashiemu, który znów został liderem PŚ. Polacy z wiatrem nie wygrali, w dodatku Piotr Żyła i Stefan Hula zostali zdyskwalifikowani za nieprawidłowe buty

Publikacja: 29.01.2022 18:26

PŚ w Willingen: Ryoyu Kobayashi pokonał wiatr

Foto: AFP

Gwałtowna zmiana europejskiej pogody dotarła do Hesji, związane z nią silne podmuchy plus opady deszczu ze śniegiem spowodowały, że sobotnie konkursy PŚ pań i panów w Willingen zakończyły się po jednej serii i trudno było je uznać za istotne sprawdziany przedolimpijskie, choć przypadkowych osób na podium nie było.

Rywalizacja kobiet zakończyła się zwycięstwem Austriaczki Marity Kramer, druga była Katharina Althaus (Niemcy), trzecia Ema Klinec (Słowenia), Polki Nicole Konderla i Kinga Rajda zajęły 21. i 23. miejsce.

W męskiej części zawodów z Kobayashim na podium stanęli Norwegowie Halvor Egner Granerud i Marius Lindvik. Ryoyu wygrał, szczęśliwie lub nie, 26. konkurs Pucharu Świata i w klasyfikacji wszech czasów jest ósmy, do siódmego Martina Schmitta ma jeszcze dwa zwycięstwa. Dotychczasowy lider PŚ Karl Geiger wyciągnął w zabawie z pogodą zły los, zajął dopiero dwudzieste miejsce, co oznaczało również, że stracił pierwszą pozycję w klasyfikacji PŚ na rzecz Japończyka.

Innych znaczących efektów sobotnich skoków nie było. Uczestnicy konkursu nie palili się chętnie do siadania na belkę, skok próbny oddało ledwie 28 z 47 skoczków (ten etap pominęli m. in. wszyscy Polacy i Austriacy). Oceny formy i jakości prób w okolicznościach zaproponowanych przez naturę w Willingen nie miały wielkiego sensu.

Polacy, w odróżnieniu od piątkowego prologu nie skakali zatem ładnie i daleko, w dodatku startujący w trzysetnym konkursie PŚ Piotr Żyła (miał 14. wynik jedynej serii) oraz Stefan Hula (34.) zostali zdyskwalifikowani za nieprzepisowe buty.

Wszyscy będą mieli jeszcze jedną szansę w niedzielę w czasie ostatniego przedolimpijskiego konkursu PŚ. Rywalizacja na Muehlenkopfschanze zacznie się o 15.15. Transmisja telewizyjna w TVN i Eurosporcie 1.

PŚ w Willingen. I konkurs:

1. R. Kobayashi (Japonia) 115,6 pkt. (145 m); 2. H. E. Granerud 111,6 (143); 3. M. Lindvik (obaj Norwegia) 107,0 (137); 4. S. Freund (Niemcy) 104,2 (140); 5. Y. Sato (Japonia) 103,0 (136,5); 6. S. Leyhe (Niemcy) 97,0 (136,5); 7. Z. Jelar 95,1 (132); 8. L. Kos (obaj Słowenia) 95,1 (128,5); 9. D. Huber (Austria) 94,8 (134); 10. G. Deschwanden (Szwajcaria) 90,4 (133);...21. K. Stoch 72,3 (115,5); 27. D. Kubacki 65,6 (112,5); 38. P. Wąsek (wszyscy Polska) 41,5 (99,5).

Puchar Świata: 1. Kobayashi 1136 pkt.; 2. K. Geiger (Niemcy) 1108; 3. Granerud 865; 4. Lindvik 803; 5. A. Lanisek (Słowenia) 641; 6. M. Eisenbichler (Niemcy) 619; 7. J. Hoerl 543; 8. S. Kraft (obaj Austria) 452; 9. Huber 437; 10. K. Peier (Szwajcaria) 412;...19. Stoch 226; 23. P. Żyła 188; 38. Kubacki 45; 48. Wąsek 22.

Puchar Narodów: 1. Niemcy 3783 pkt.; 2. Austria 3472; 3. Norwegia 3283; 4. Słowenia 3124; 5. Japonia 2843; 6. Polska 1187; 7. Szwajcaria 705; 8. Rosja 598.

Skoki narciarskie
Polscy skoczkowie rozliczają trenera Thomasa Thurnbichlera
Skoki narciarskie
Thomas Thurnbichler zwolniony. Jest nowy trener polskich skoczków
Skoki narciarskie
Skoki narciarskie nad przepaścią. Trwa walka o odzyskanie wiarygodności
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Co dolega polskim skokom narciarskim?
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Polska drużyna skoczków najgorzej od 20 lat