Aktualizacja: 19.05.2025 12:53 Publikacja: 23.01.2022 18:34
Foto: AFP
Na dużej skoczni w Titisee-Neustadt można bezpiecznie skakać sporo powyżej 140 metrów (rekord Domena Prevca z 2016 roku to 148 m), ale normą udanych występów są już skoki 130-metrowe. Polska szóstka obecna w Szwarcwaldzie przez trzy dni w żadnej serii nie sięgnęła tej granicy, z rzadka przekraczając 120 m, zatem znów nie da się napisać wiele więcej o Polakach, niż to, że byli i skoczyli.
Kwalifikacje w niedzielę przeszło ponownie pięciu, do serii finałowej znów dostał się jeden, tym razem Andrzej Stękała. Najlepszą polską wiadomością podczas pierwszej serii była przekazana w mediach społecznościowych informacja z Zakopanego o wznowieniu treningów przez Kamila Stocha.
Trwa osąd nad zwolnionym przez Adama Małysza trenerem polskich skoczków narciarskich Thomasem Thurnbichlerem. Ni...
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler stracił stanowisko g...
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła radykalne kroki, by wyeliminować oszustwa w skokach narciarski...
Kończą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Polacy – jak w całym sezonie - zawiedli. Ko...
W konkursie drużynowym w skokach narciarskich mistrzostw świata w Trondheim złoty medal wywalczyła Słowenia. Pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas