Aktualizacja: 23.12.2021 22:04 Publikacja: 23.12.2021 22:04
Foto: PAP, Grzegorz Momot
Trzech uczestników niemiecko-austriackiego turnieju było znanych już po konkursach Pucharu Świata w Engelbergu. Michal Doleżał stwierdził wówczas, że do Oberstdorfu na pewno pojadą Stoch, Piotr Żyła i Paweł Wąsek. Trener reprezentacji wiedział, co ogłasza – właśnie ta trójka stanęła pod Krokwią na podium czwartkowego konkursu o mistrzostwo kraju.
Kolejne miejsca zajęli Andrzej Stękała, Dawid Kubacki i Jakub Wolny. Sztab szkoleniowy po naradzie uznał, że ta trójka także zasługuje na start z kolegami, którzy odebrali medale. Oznacza to, że Polska wykorzysta pełną liczbę miejsc w 70. TCS, choć były też opinie, że wobec słabej formy większości reprezentatów, nie ma sensu posyłać do Oberstdorfu, Ga-Pa, Innsbrucku i Bischofshofen aż sześciu skoczków.
Trwa osąd nad zwolnionym przez Adama Małysza trenerem polskich skoczków narciarskich Thomasem Thurnbichlerem. Ni...
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler stracił stanowisko g...
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła radykalne kroki, by wyeliminować oszustwa w skokach narciarski...
Kończą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Polacy – jak w całym sezonie - zawiedli. Ko...
W konkursie drużynowym w skokach narciarskich mistrzostw świata w Trondheim złoty medal wywalczyła Słowenia. Pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas