Kiedy zwolnią Castellaniego

O przyszłości Daniela Castellaniego zdecyduje głosowanie 25 października. Wyrok zapadnie wcześniej

Aktualizacja: 14.10.2010 15:46 Publikacja: 14.10.2010 02:13

Kiedy zwolnią Castellaniego

Foto: ROL

Argentyński trener polskich siatkarzy po przegranych mistrzostwach świata we Włoszech poleciał na krótki urlop do ojczyzny. Urlop się kończy, w poniedziałek trener ma się spotkać z wydziałem wyszkolenia Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Dzień później będą z nim rozmawiać członkowie prezydium PZPS. I wtedy rozstrzygną się losy trenera, który przed rokiem był bohaterem, gdy Polacy wracali z Izmiru ze złotym medalem mistrzostw Europy, a teraz jest wielkim przegranym.

Głosowanie w sprawie trenera ma się odbyć 25 października. Będzie jawne, z udziałem wszystkich 23 członków zarządu, ale trudno wyobrazić sobie sytuację, że będą oni mieli inne zdanie niż prezydium. Na razie wśród najważniejszych osób w związku nie ma jednomyślności. Jedni są gotowi dać Argentyńczykowi szansę, inni uważają, że Castellani nie wypełnił zobowiązań zawartych w kontrakcie i powinien odejść.

W kontrakcie jest podobno napisane, że polski zespół miał być minimum czwarty na mistrzostwach we Włoszech. Miejsce 13. – 18. automatycznie przesądza o losach trenera – tak uważa między innymi sekretarz generalny PZPS Jerzy Adamski.

Prezes Mirosław Przedpełski twierdzi, że gotów byłby dać jeszcze szansę Castellaniemu, bo to przyzwoity człowiek i bardzo dobry trener, ale oczekuje, że Argentyńczyk postara się go przekonać do swojej wizji przyszłości. – Chciałbym się dowiedzieć, co się stało w Ankonie i co trzeba zrobić, by taka sytuacja więcej się nie powtórzyła – mówi prezes, który przebywa w Lublanie, na obradach kongresu Europejskiej Federacji Piłki Siatkowej.

Z informacji, które uzyskała „Rz”, wynika, że wiele w sprawie argentyńskiego trenera będzie zależeć od stanowiska Polsatu i Polkomtelu. Polsat, właściciel praw do meczów kadry, naciska na zmiany. Główny sponsor związku na razie zachowuje wstrzemięźliwość. Raport Castellaniego podobno dotarł już do związku i będzie teraz tłumaczony na język polski.

Niektórzy twierdzą, że ten dokument i tak przyczyn klęski nie wyjaśni. Nie wiadomo też, jak Argentyńczyk ustosunkuje się do żądań niektórych działaczy, by przewietrzył zarówno skład swojego sztabu współpracowników, jak i kadrę. Jeśli chodzi o zmiany w sztabie, mówi się, że drugiego trenera Krzysztofa Stelmacha miałby zastąpić Alojzy Świderek, były asystent Raula Lozano. Ale Świderek ma inne plany. Chętniej zastąpiłby Jerzego Matlaka w reprezentacji kobiet po zbliżających się mistrzostwach świata w Japonii.

– Jeśli w kierownictwie związku zwycięży przekonanie o potrzebie zmian, to Castellani odejdzie. A my mu nie zrobimy krzywdy. To inteligentny człowiek, zrozumie. Nie będzie żadnych kłótni o pieniądze – mówi jedna z ważnych osób we władzach PZPS. – Ale jeśli zostanie, musi pokazać, że wie, jak naprawić błędy i poprowadzić polską siatkówkę do sukcesów, bo ona na to zasługuje – dodaje.

Za rok Liga Światowa (finały będą najpewniej w Polsce) oraz mistrzostwa Europy w Czechach i Austrii. Dla najlepszych w nagrodę będzie jeszcze Puchar Świata w Japonii, gdzie pierwsze trzy drużyny zdobędą olimpijską kwalifikację.

Polska po fatalnym występie we Włoszech spadnie w rankingu FIVB z szóstego na dziewiąte miejsce, ale te straty można odrobić w przyszłym sezonie. Trzeba tylko wygrywać. Bez względu na to, czy trenerem będzie dalej Castellani czy ktoś inny. Jeśli Argentyńczyk odejdzie, być może zastąpi go polski trener.

Argentyński trener polskich siatkarzy po przegranych mistrzostwach świata we Włoszech poleciał na krótki urlop do ojczyzny. Urlop się kończy, w poniedziałek trener ma się spotkać z wydziałem wyszkolenia Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Dzień później będą z nim rozmawiać członkowie prezydium PZPS. I wtedy rozstrzygną się losy trenera, który przed rokiem był bohaterem, gdy Polacy wracali z Izmiru ze złotym medalem mistrzostw Europy, a teraz jest wielkim przegranym.

Pozostało 87% artykułu
Siatkówka
Świderski: Zdominowaliśmy europejskie rozgrywki w siatkówce
Siatkówka
Piękny finał wyjątkowego sezonu. Jastrzębski Węgiel może potwierdzić dominację polskich klubów
Siatkówka
Najpierw Chemik, potem ZAKSA. Grupa Azoty rezygnuje ze sponsorowania klubów siatkarskich
Siatkówka
PlusLiga: Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski. Mecz godny finału
Siatkówka
Nerwy, przepychanki, kłótnie: Zawiercie nie rezygnuje z marzeń
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił